Pojezierze Palowickie na rowerze
Pojezierze Palowickie to przepiękne tereny idealnie nadające się ma wycieczkę rowerową. Dwie trasy rowerowe przygotowane w formie pętli oprowadzają po najciekawszych miejscach tego obszaru z gichtą i „chatką Shreka” na czele! Obie trasy są krótkie i bezpieczne, dlatego sprawdzą się również dla mniej zaawansowanych rowerzystów oraz dzieci.
Start i meta: Żory
Pętla duża: 34km
Duża pętla ma tylko 34km długości z czego 20km prowadzi po drogach leśnych, a pozostałe 14km po drogach publicznych o małym natężeniu ruchu. Na mapie oznaczona kolorem granatowym.
Pętla mała: 16km
Pętla idealna na wycieczkę z dzieckiem. Tylko 4km jazdy w mieście (mały ruch), chyba że skorzystacie z parkingu w pobliżu lasu to czeka Was 12km jazdy dobrymi leśnymi drogami wyłączonymi z ruchu samochodowego. Na mapie oznaczona kolorem zielonym.
MAPA
Pobierz ślad trasy: RAR – obie pętle
– duża pętla: GPX | KML
– mała pętla: GPX | KML
Przydał Ci się artykuł? Skorzystałeś z pliku GPX? Możesz za to podziękować stawiając mi kawę :)
blok reklamowySPIS TREŚCI
O POJEZIERZU PALOWICKIM
Pojezierze Palowickie to urokliwe tereny leśne położone między Żorami a Orzeszem, w których skrywają się malownicze stawy utworzone w dawnych czasach ręką człowieka. Obszar ten wchodzi w skład Parku Krajobrazowego „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich” i jest jednym z najpiękniejszych zespołów stawów hodowlanych w całym województwie śląskim. Pojezierze Palowickie to idealne miejsce nie tylko dla rowerzystów, którzy mają sporo tras rowerowych do wyboru, ale także dla spacerowiczów, biegaczy, wędkarzy, grzybiarzy czy fotografów!
SZLAKI ROWEROWE POJEZIERZA PALOWICKIEGO
Pojezierze Palowickie posiada doskonałą sieć dobrze oznakowanych szlaków pieszych i rowerowych, dzięki którym można w prosty i przyjemny sposób zwiedzać jego najciekawsze miejsca. Główne szlaki rowerowe Pojezierza Palowickiego to:
- Czerwony Szlak Rowerowy nr 305: Orzesze – Palowice – Żory
- Czarny Szlak Rowerowy nr 301: Leszczyny – Przegędza – Szczejkowice – Żory
- Zielony Szlak Rowerowy nr 10: Rybnik – Szczejkowice – Żory
- Żółty Szlak Rowerowy: Szczejkowice – Palowice – Gichta
- Niebieski Szlak Rowerowy nr 291: Ornontowice – Dębieńsko – Bełk – Palowice – Woszczyce
W okolicach Pojezierza Palowickiego przebiegają również:
- Zielona trasa rowerowa powiatu mikołowskiego
- Żółty Szlak Rowerowy nr 2: Katowice – Mikołów – Orzesze – Czerwionka-Leszczyny – Rybnik – Racibórz
DOJAZD
Do Żor bezpośrednio kursują pociągi z Rybnika, Bielska-Białej i Raciborza. Niestety nie ma bezpośredniego połączenia z Katowicami i Gliwicami.
Jeśli chcecie rower wrzucić do samochodu to w Żorach bez problemu znajdziecie miejsce parkingowe. W pobliżu Starówki można zaparkować na ul. Pszczyńskiej, nieco dalej jest parking przed Miasteczkiem Twinpigs, a tuż przy wjeździe do lasu zaparkujecie na ul. Bocznej.
Z Katowic lub Rybnika można również dojechać żółtym szlakiem rowerowym nr 2.
TRASA I CIEKAWE MIEJSCA POJEZIERZA PALOWICKIEGO
ZABYTKOWA ŻORSKA STARÓWKA
Pętlę rowerową po Pojezierzu Palowickim postanowiłem rozpocząć w centrum przy Dolnej Bramie Miasta Żory, a to po to, żeby poprzez bliską odległość do Starówki zachęcić Was do jej odwiedzenia. Zabytkowa żorska Starówka zachwyca swoją XIX wieczną zabudową oraz ulicą Murarską powstałą na fundamentach rozebranych murów obronnych, gdzie można zobaczyć zabytkowe parterowe kamieniczki. Sercem Starówki jest rynek z pomnikiem świętego Jana Nepomucena oraz wiktoriańską karuzelą „Żorzanka”, która pochodzi z 1899 roku i zachwyca swoimi bogatymi zdobieniami.
Ruszamy w kierunku lasu! Z centrum miasta poruszamy ul. Dworcową zgodnie z oznaczeniami czerwonego szlaku rowerowego, który doprowadzi nas drogą rowerową aż do Dworca PKP. Tutaj pojawiają się jeszcze oznakowania czarnego i zielonego szlaku rowerowego, które wraz z wcześniejszym czerwonym pokierują nas przez dzielnicę Kleszczówka aż do lasu.
GICHTA – PAMIĄTKA PRZEMYSŁU HUTNICZEGO
Wjeżdżamy do jednego z największych parków w Polsce! Park Krajobrazowy „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich” założony został w 1993 roku w celu zachowania, ochrony oraz popularyzacji walorów przyrodniczych i kulturowych objętego nim obszaru. Tutaj też odnajdziemy ciekawe zabytki dawnego przemysłu. I tak, po pierwszym kilometrze jazdy leśnym odcinkiem, ukaże się jedno z najciekawszych miejsc Pojezierza Palowickiego. Wieża Gichta, bo o niej mowa to pozostałość po hucie szkła Waleska, której właścicielem był jeden z najwybitniejszych ówczesnych przedsiębiorców – Franciszek Wincler. Wieża, za pomocą ręcznego dźwigu, służyła do wyciągania na sporą wysokość wsadu, czyli darniowej rudy żelaza, węgla drzewnego i topników, aby zasypać nim zbudowany w pobliżu cylindryczny wielki piec. Ceglana budowla powstała w latach 30. XIX wieku na rzucie zbliżonym do kwadratu i liczy 15 metrów wysokości!
MALOWNICZE PALOWICKIE STAWY
Tereny położone między Żorami a Palowicami są jednymi z najbardziej malowniczych na Górnym Śląsku. W pięknych lasach skrywają się stawy, urządzone w dawnych już wiekach ludzką ręką na rzece Rudzie. Pierwsze z nich zobaczymy już za wieżą. Przejeżdżając mostkiem nad Potokiem Woszczyckim naszym oczom ukaże się staw Łanuch (nazywany również Gichta). Przed nim skręcamy w prawo i zgodnie z żółtym szlakiem rowerowym jedziemy według mnie najlepszym odcinkiem całego Pojezierza Palowickiego.
Tutejsze trzcinowiska, szuwary i zarośla są ostoją ptactwa wodnego. Spośród 400 gatunków stwierdzonych w Polsce można tu spotkać aż 164! Do najpospolitszych mieszkańców stawów należy kaczka krzyżówka, a niewątpliwą ozdobą są śnieżnobiałe łabędzie nieme. Poza tym często można spotkać zimorodka, mewę śmieszkę, czaplę białą, bociana białego, a przy odrobinie szczęścia zobaczymy bociana czarnego oraz orła bielika.
Dojedziemy do skrzyżowania dróg leśnych, gdzie przecinają się również szlaki rowerowe. Z żółtego skręcamy w lewo na czerwony i po chwili przyhamujcie, bo po prawej stronie mały, ale bardzo klimatyczny staw Węglornik. Nieco bardziej piaszczystą droga jedziemy prosto i po ok. 1,5km – jeśli chcecie jechać małą pętlą – skręcamy w prawo na drogę pożarową nr 84 Lipownice, która doprowadzi do Chatki Shreka. Jeżeli nie skracacie i atakujecie dużą pętle to jedziecie dalej prosto aż do skrzyżowania szlaków przy stawie Łanuch (Gichta). Można tutaj zerknąć na mapę szlaków rowerowych w gminie Czerwionka-Leszczyny a także odpocząć na małym molo, ciesząc oko malowniczym krajobrazem.
Zielonym i czarnym szlakiem rowerowym kręcimy wzdłuż dwóch połączonych ze sobą stawów Garbocz. Jest to jeden z największych akwenów Pojezierza Palowickiego. Tak jak i na innych stawach, tak i na Garboczu, obserwować możemy na wodzie grążela z charakterystycznym żółtym kwiatem, grzybienie zwane inaczej liliami wodnymi czy czermień błotną występującą przeważnie na brzegach.
CHATKI NA WODZIE
Za stawem Garbocz uważajcie, bo będziemy opuszczać szlaki rowerowe i wjedziemy w wąską, nieco zarośniętą i bardziej dziką drogę leśną. Jest to mniej uczęszczana ścieżka, dlatego można spotkać tutaj np. lisa – mi się trafiło. Nie obawiajcie się jednak, typowym zachowaniem lisa w jego naturalnym środowisku (czyli w lesie) jest ucieczka – nie atakuje człowieka.
Wąską ścieżką dojedziemy do drogi pożarowej, którą wybrali Ci jadący małą pętlą. Po prawej ambona myśliwska, a my skręcamy w lewo i po ok. 200 metrach skręcamy w prawo. Dojedziemy do miejsca kultowego dla społeczności śląskich rowerzystów zwanego „Chatką Shreka”. Malowniczy domek na wodzie jest niezwykle popularnym miejscem w naszej facebookowej grupie „Rowerem po Śląsku”, ale należy pamiętać, że znajduje się on na terenie prywatnym, dlatego proszę nie wchodźcie na mostek i zostawcie to miejsce w stanie nie gorszym niż się je zastaliście.
„Chatka Shreka” to nie jedyny domek na wodzie na Pojezierzu Palowickim. Po ok. 2km jazdy najpierw droga pożarową, a dalej czarnym szlakiem rowerowym, dojedziemy do kolejnej atrakcji lasów w okolicy Szczejkowic. Oznaczona na mapach Google jako „Chatka na wodzie” znana także jako „Chatka Fiony” ma miejsce na ognisko i ławeczki, przy których możemy odpocząć w pięknych okolicznościach przyrody.
Kilkaset metrów dalej, również na czarnym szlaku rowerowym, znajduje się źródełko wody pitnej, które bije tutaj od kilku stuleci. Każdego dnia można tutaj spotkać ludzi idących lub jadących rowerem z 5-litrowymi baniakami na wodę.
Jeśli wybraliście małą pętlę po Pojezierzu Palowickim to zawracamy i czarnym szlakiem jedziemy do stawu Garbocz, a potem do wieży Gichta i czerwonym szlakiem do centrum Żor. Mam nadzieję, że jednak pokusicie się o dalsze kilometry po tych niezwykle atrakcyjnych dla rowerzystów okolicach. Jeśli tak to lecimy dalej zgodnie z oznakowaniem czarnego szlaku aż do drogi wojewódzkiej nr 924.
WSIE POJEZIERZA PALOWICKIEGO
Teraz już drogami asfaltowymi, czarnym szlakiem rowerowym, dojeżdżamy do centrum Szczejkowic, gdzie uwagę przykuwa murowana kapliczka z dwoma dzwonami, w której przed powstaniem kościoła były odprawiane coniedzielne msze. Następnie odbijamy na Palowice i pojawia się żółty szlak rowerowy, który najpierw prowadzi po mało ruchliwej drodze asfaltowej, a potem skręca do lasu żeby znów móc przejechać się wzdłuż urokliwych stawów.
Docieramy do miejsca, w którym wcześniej już byliśmy. Tym razem przyjechaliśmy z innej strony i pojedziemy w inną stronę – w lewo na czerwony szlak do Palowic. Po drodze mijamy jeszcze kapliczkę leśną z krzyżem wzniesionym przez palowickich robotników – gichciarzy pracujących w pobliskiej hucie Waleska, a dlaczego? To przeczytajcie z tabliczki…
Kolejnym punktem naszej rowerowej wycieczki są Palowice. W centrum wsi, na niewielkim wzniesieniu, na skraju parku znajduje się XIX -wieczny dwór, który zbudowany został w stylu klasycystycznym. Mieszkali w nim przedstawiciele rodziny von Thiele-Winckler, a po wojnie w budynku urządzono mieszkania, kawiarnię oraz oddział poczty. W latach 90. ze względu na stan techniczny obiektu wysiedlono ostatnich mieszkańców i odtąd dwór należący do gminy Czerwionka-Leszczyny stał pusty i niszczał. Na szczęście w drugiej połowie 2009 roku budynek kupił prywatny inwestor, który zamierzał urządzić w nim centrum hotelowo-konferencyjne. W 2012 roku wymieniono dach i na tym remont niestety się skończył. Obok pałacu, na skraju Parku Dworskiego, stoi Kapliczka św. Jana Nepomucena. Kilkaset metrów dalej przejedziemy obok drewnianego kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej, znajdującego się na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego. Kościół został wybudowany w Leszczynach w latach 1594-1606, a w 1981 roku przeniesiono go do Palowic. Dziś kościół dookoła obsadzony kwiatami i ze stojącą obok stylową dzwonnicą, zachwyca nie tylko mnie, ale i przybywających tutaj turystów.
Z WOSZCZYC DO TWINPIGS
Niebieskim szlakiem rowerowym dojedziemy do Woszczyc, które są najstarszą dzielnicą Orzesza. Tam kolor szlaku zmienia się na zielony. Przejeżdżamy obok kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła wzniesionego w latach 1878-1880 na życzenie Franza Winclera, a następnie ulicą Suszecką aż do Kompleksu Szkoleniowo-Wypoczynkowego „Baron” nad stawem Barniok.
Z parkingu przed „Baronem” wjeżdżamy na leśną ścieżkę, którą jadąc ponad 4km cały czas prosto dojedziemy do ruchliwej drogi 81. Nie martwcie się, nie wjeżdżamy na nią… Odbijamy w lewo i dalej przez kilometr z hakiem jedziemy przez lasy aż do asfaltowej uliczki. Tutaj można odbić w lewo i przejechać się na niezwykle popularny wśród żorzan staw Śmieszek lub odwiedzić znajdujące się po prawej stronie Miasteczko Twinpigs, czyli amerykański park rozrywki. Są to ostatnie atrakcje na naszej pętli rowerowej po malowniczym Pojezierzu Palowickim.
GALERIA
Tekst jest częścią autorskiego projektu „Śląskie na rowerze” nad którym patronat objęła Śląska Organizacja Turystyczna: slaskie.travel, Subregion Zachodni.