Śląskie na rowerze z dzieckiem: Pogoria i park Zielona
Pogoria to rowerowy klasyk! Jedno z najpopularniejszych miejsc na rower w śląskim. Asfaltowe ścieżki wzdłuż brzegu jeziora, piaszczysta plaża, atrakcje dla dzieci, rozwinięta baza gastronomiczna i niesamowite widoki to największe zalety tego miejsca.
Jednak nie tylko rowerzyści upodobali sobie Pogorię. Jest ona także bardzo popularna wśród plażowiczów, biegaczy, rolkarzy oraz na spacery z dzieckiem czy drugą połówką. My na naszą wycieczkę wybraliśmy Pogorię III i Pogorię IV, ale oczywiście nie mogło zabraknąć odwiedzin parku Zielona z fantastycznym placem zabaw. Trasa jest bardzo łatwa, bezpieczna i widokowa.
Nasza rada: Pogoria to bardzo popularne miejsce, dlatego jeśli macie taką możliwość to zrealizujcie wycieczkę w któryś z dni środka tygodnia. My tak zrobiliśmy, dzięki czemu mogliśmy cieszyć się urokami tego miejsca, a nie walczyć o przestrzeń.
Start i meta: molo Pogoria III, Dąbrowa Górnicza
Dystans: 23km
Drogi bez ruchu samochodowego: 100%
Drogi publiczne: 0%
Nawierzchnia:
Drogi asfaltowe: 84%
Kostka brukowa: 8%
Utwardzone szutrowe alejki parkowe: 8%
MAPA
Pobierz ślad trasy: GPX | KML | RAR
Przydał Ci się artykuł? Skorzystałeś z pliku GPX? Możesz za to podziękować stawiając mi kawę :)

SPIS TREŚCI
DOJAZD
Pogoria jest miejscem bardzo popularnym zwłaszcza w pogodne weekendy. Przyjeżdża tutaj mnóstwo ludzi spragnionych wypoczynku na świeżym powietrzu, dlatego w te dni parkingi często pękają w szwach. Największy parking, ten z którego my przeważnie korzystamy znajduje się w pobliżu molo – na końcu ul. Siewierskiej. Na mapie zaznaczyłem także parkingi przy Pogorii IV oraz parku Zielona.
Do Dąbrowy Górniczej można również dojechać pociągiem Kolei Śląskich. Kursuję tutaj linia S1, więc bezpośrednio dojedziecie z takich miast jak: Gliwice, Zabrze, Ruda Śląska, Świętochłowice, Chorzów, Katowice, Sosnowiec, Będzin, Zawiercie, Myszków i Częstochowa. Główny dworzec PKP w Dąbrowie Górniczej znajduje się 2,5km od Pogorii III i 1,5km od parku Zielona, natomiast kolejny – Dąbrowa Górnicza Gołonóg – około 2km od trasy.
PRZEBIEG TRASY
Wycieczkę rozpoczynamy przy molo na Pogorii III w Dąbrowie Górniczej, czyli tuż obok głównego parkingu.
Pojezierze Dąbrowskie to zespół czterech zbiorników wodnych powstałych na skutek zalania wyrobisk piasku podsadzkowego, który niegdyś był używany przez okoliczne kopalnie do wypełniania pustek poeksploatacyjnych. Dzisiaj całe Pojezierze Dąbrowskie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc nie tylko w Zagłębiu, ale w całym województwie śląskim. Zbiorniki Pogoria są jedną z atrakcji Szlaku Przyrody Województwa Śląskiego.
POGORIA III
Pogoria III jest najczęściej odwiedzanym ze wszystkich czterech zbiorników. Znajduje się tutaj piaszczysta plaża, punkty gastronomiczne, plac zabaw, boisko oraz wypożyczalnia sprzętu wodnego. To wszystko sprawia, że w cieplejsze dni są tutaj tłumy ludzi. Dookoła jeziora prowadzi droga, którą dzielą ze sobą spacerowicze, biegacze, rolkarze i my rowerzyści. Często jest tam ciasno i trzeba uważać na innych, ale okoliczności przyrody sprawiają, że mimo wszystko miejsce to jest uwielbiane przez rowerzystów.
Mając molo przed sobą ruszamy w prawo drogą rowerową wzdłuż plaży. Uważajcie, bo ta droga rowerowa znajduje się między plażą a lokalami gastronomicznymi, więc częstym przypadkiem są wskakujący na naszą ścieżkę plażowicze. Dalej trasa prowadzi asfaltową dróżką wzdłuż wschodniego brzegu Pogorii III i jej słynnego cypelka. Potem wjeżdżamy na ciąg pieszo-rowerowy wyłożony kostką brukową wzdłuż ul. Zakładowej. Tutaj znajduje się też rozwidlenie szlaków. Gdy spojrzycie w prawo to pewnie na końcu drogi przez las zobaczycie Pogorię II, znajduje się ona niecałe 300m od nas. Może zechcecie też tam podskoczyć? To najbardziej dziki z czterech jezior Pogorii. Jadąc naszą trasą za Jacht Klubem skręcamy w lewo, a po kilkuset metrach po prawej stronie pojawi się tunel, łączący Pogorię III i Pogorię IV. Jedziemy na „czwórkę”!
POGORIA IV
Kuźnica Warężyńska, bo tak oficjalnie nazwana jest Pogoria IV jest największym i najmłodszym jeziorem Pojezierza Dąbrowskiego. Na jej południowym i zachodnim brzegu skorzystamy z asfaltowej drogi wykluczonej z ruchu samochodowego, a przeznaczonej do rekreacji. To właśnie nią pojedziemy wzdłuż akwenu, podziwiając malownicze widoki oraz wyczyny windserferów i żeglarzy. Warto się tutaj zatrzymać i odpocząć nieco w jednym z dwóch zaznaczonych na mapie punktów widokowych lub restauracji.
Po 7km dotrzemy do końca tej rowerowej asfaltówki. Znajduje się tam parking i dzika piaszczysta plaża. My jednak z niej nie korzystamy, bo nasza Nela właśnie zasnęła w przyczepce, dlatego postanawiamy wracać. Tą samą drogą lecimy aż do tunelu.
Muszę wspomnieć… Uwielbiam Pogorię IV! Ta droga rowerowa i te niesamowite widoki sprawiają, że według mnie to jeden z najlepszych odcinków dla rowerzystów w śląskim!
PARK ZIELONA
Za tunelem skręcamy w prawo i jedziemy tym razem zachodnim brzegiem Pogorii III. Tu nadal pod kołami jest asfalt, tu nadal jest malowniczo, tyle że nieco ciaśniej niż na „czwórce”. Zbliżając się do plaży wypatrujcie skrzyżowania dróg rowerowych ze znakiem kierującym do parku Zielona. Odbijamy w prawo, gdzie drogą rowerową z kostki brukowej jedziemy do przejazdu przez tory.
Kawałek za torami docieramy do parku Zielona. Historia tego miejsca sięga 1932 roku, kiedy to w dębowym lesie wycięto pierwsze drzewa pod parkowe alejki oraz wybudowano basen na świeżym powietrzu. Po wojnie natomiast uporządkowano teren, wytyczono nowe alejki, a w głównej osi znalazło się miejsce na fontannę, pergole i mały pawilon z kawiarnią. W 1957 roku wybudowano tzw. okrąglak i krąg taneczny, a rok później dodano tam sześć socrealistycznych rzeźb autorstwa Stanisława Sikory, które niestety nie przetrwały.
Dzisiaj park Zielona jest po rewitalizacji, która miała na celu w jak największym stopniu zachować oryginalny charakter parku. Odnowiono krąg taneczny oraz fontannę znajdującą się w centralnym punkcie. Poza tym powstał plac zabaw dla dzieci, a oczyszczony staw i odnowione alejki zyskały nowy blask. Wszystkie te atrakcje znajdują się na trasie naszego przejazdu. Nela ma niesamowite wyczucie, bo obudziła się chwilę przed dojazdem do placu zabaw. No tak, tam spędziliśmy więcej czasu. Plac zabaw bardzo jej się spodobał, bo było tam sporo atrakcji dla naszego 1,5-rocznego dzieciaczka.
Gdy już wreszcie udało się Nele znów wpakować do przyczepki ruszyliśmy na Pogorię III. Na koniec wycieczki oczywiście nie może zabraknąć plażowania i pluskania w jeziorze. Pogoda trafiła nam się do tego idealna – ponad 30-stopniowy upał! To był świetny dzień!
GDZIE ZJEŚĆ
Baza gastronomiczna nad Pogorią III jest bardzo dobrze rozwinięta. Przy plaży głównej jest sporo budek z jedzeniem, w których nie powinniście mieć kłopotu żeby wybrać coś dla siebie. Kolejne lokale gastronomiczne znajdują się nad Pogorią IV („Pod Dębami” i „Chata u Jana”), a w parku Zielona jest mobilna kawiarnia. Ciekawe menu ma również restauracja „DOMOLO” w pobliżu dużego parkingu przy ul. Siewierskiej.
GALERIA
Tekst jest częścią autorskiego projektu „Śląskie na rowerze z dzieckiem” nad którym patronat objęła Śląska Organizacja Turystyczna: slaskie.travel, metropolia.slaskie.travel/