Rowerem z dzieckiem – przepisy, sprzęt i miejsca
Jazda rowerem z dzieckiem i samemu to dwie inne bajki. Jedni powiedzą, że z dzieckiem: za wolno, drudzy: zbyt niebezpiecznie, jeszcze inni, że nie lubią, bo wolą samemu i według własnych zasad pokonywać kolejne kilometry i poznawać ciekawe miejsca. Pamiętajcie jednak, że…
„Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”
Także może się okazać, że po kilku latach będzie to Wasz najlepszy kompan do rowerowych wycieczek.
Jak zaszczepić w najmłodszych miłość do dwóch kółek?
Pamiętajmy, że dzieci uczą się od rodziców i dziadków. Podpatrują ich zwyczaje i zachowania, które w późniejszych latach bardzo często powtarzają. Często rodzice są mało aktywni, niekreatywni i żeby tylko mieć spokój, uciszają dziecko cukierkami i tabletem. Jest to fatalne podejście, bo przecież dzieci mają dużo energii i potrzebują wielu zajęć. Doskonałym sposobem na spędzanie wolnego czasu z dzieckiem jest jazda na rowerze. Maluszki wozimy w foteliku lub przyczepce rowerowej, później kupujemy rower biegowy, który doskonale rozwija równowagę, a w wieku ok. 5 lat cierpliwie uczymy jazdy na rowerze z dwoma dodatkowymi kółkami lub z kijem. Gdy dziecko już poczuje się pewnie na dwóch kółkach pokażmy mu, że to nie tylko fajna forma zabawy, ale też doskonały sposób na poznawanie ciekawych miejsc oraz przemieszczanie się z punktu A do punktu B.
Jak przygotować się do wycieczki rowerowej, kiedy jedziemy razem z dzieckiem?
PRZEPISY
Zacznijmy od tego, że powinniśmy zapoznać się z przepisami ruchu drogowego dla rowerzystów. Mówią nam one, że dzieci do lat 7 mogą poruszać się po drodze wyłącznie w fotelikach przymocowanych do roweru lub przyczepkach rowerowych. Jeśli natomiast potrafią już jeździć na rowerze to aż do 10 lat traktowane są jako piesi i mogą jeździć tylko po chodnikach pod opieką dorosłych. Jeśli są pieszymi to nie mogą jeździć po drogach rowerowych, ale mogą przejeżdżać przez przejście dla pieszych. Co jeśli nie ma chodnika? Wtedy dzieci powinny jechać poboczem lub lewą stroną jezdni – tak jak powinien poruszać się pieszy. Dopiero po ukończeniu 10 lat można przystąpić do egzaminu na kartę rowerową, która upoważnia do samodzielnej jazdy rowerem po drodze.
Pamiętajcie, że zawsze zakładamy kask – wszyscy! Nie jest on obowiązkowy, ale poprawia nasze bezpieczeństwo. Dajmy dobry przykład dzieciom. [Więcej o przepisach ruchu drogowego dla rowerzystów]
SPRZĘT
Kolejną kwestią jest sprzęt. Gdy podróżujemy z maluchami musimy wybrać między fotelikiem a przyczepką rowerową. Według mnie na krótsze wycieczki lepszy będzie fotelik, a na kilkudniowe wyprawy rowerowe lepiej sprawdzi się przyczepka. Rower z przyczepką jest mniej zwrotny i trudniej poruszać się nim po miastach, natomiast są one bardziej komfortowe i na dłuższe wycieczki daleko za miasto w przyczepce możemy umieścić również bagaż. Poza tym przyczepki są wielofunkcyjne, więc mogą służyć także do biegania lub jako wózek spacerowy.
Ciekawym rozwiązaniem jest też hol rowerowy. Jest to drążek, który łączy rower rodzica z kierownicą i kołem roweru dziecka. Dziecko przy takim połączeniu nie może kierować, ale może pedałować. Hol doskonale się sprawdza na ruchliwych drogach i na długich wycieczkach, kiedy dziecko zmęczy się samodzielną jazdą. Wadą tego jest znów zwrotność, dwa sztywno połączone rowery tworzą jeden 3-metrowy, którym jest trudno manewrować.
Pamiętajcie, że starszakom, które mają już swój lekki rower dla dzieci i samodzielnie na nich jeżdżą trzeba zrobić przegląd roweru. Przed wyjazdem sprawdzić hamulce, ciśnienie w oponach, nasmarować łańcuch, a raz na sezon zrobić generalny przegląd w sklepie rowerowym lub samemu, jeśli mamy wystarczającą wiedzę i umiejętności.
Mnóstwo praktycznych informacji, a także sprzęt rowerowy dla dzieciaków znajdziecie w sklepie Dzieciaki w plecaki
PAKOWANIE
Zostaje nam tylko spakować się, najlepiej w sakwy rowerowe, gdyż są one pojemne i nie musimy ich dźwigać na plecach. Do środka wrzucamy zestaw naprawczy, dzięki któremu sami załatamy dziurę w dętce, pompkę, multitool rowerowy oraz oświetlenie na wypadek, gdyby zastał nas wieczór. Pakujemy też cieplejszą warstwę odzieży lub kurtkę przeciwdeszczową, w zależności od prognozy pogody oraz koc, apteczkę, chusteczki nawilżane i bidony z wodą. Oczywiście indywidualną sprawą jest co zabierzemy do jedzenia, warto jednak pamiętać o czekoladzie, batonie czy suszonych owocach, które w chwili kryzysu energetycznego szybko postawią nas na nogi. Koniecznie bierzemy trochę pieniędzy, gdy skończy się jedzenie i picie, nie będziemy musieli szukać sadów :) [Więcej o pakowaniu]
Gdzie w śląskim wybrać się na rower z początkującym dzieckiem?
Na początku najbezpieczniej wybrać się do parku. Nie ma tam samochodów, a jak dziecko się zmęczy to są place zabaw, budki z lodami, często jakieś mini zoo. W ciepłe dni dobrym pomysłem jest wybranie się nad wodę, np. Pogoria, Paprocany, Chechło-Nakło, Sosina, Rogoźnik. Wszystkie te zbiorniki możemy bezpiecznie przejechać dookoła. Dodatkowo z Pogorii jest ścieżka rowerowa wzdłuż Przemszy przez Park Zielona do Zamku w Będzinie, a z Jeziora Chechło-Nakło warto podjechać lasem do Parku w Świerklańcu. Poza tym fantastyczną opcją na rowerową wycieczkę z dzieckiem są Lasy Rudzkie, Pojezierze Palowickie oraz Żelazny Szlak Rowerowy po polskiej stronie. Ważne żeby wycieczka była urozmaicona i ciekawa, jadąc lasem można pokazać różne gatunki drzew, natomiast wybierając się do Zamku Ogrodzieniec możemy opowiedzieć legendę o pięknej Olimpii, a także podjechać zobaczyć gród na Górze Birów.
ZOBACZ TAKŻE
Najlepsze miejsca na wycieczkę rowerową z dzieckiem
Najlepsze miejsca na wycieczkę rowerową z dzieckiem! Zobacz gdzie ciekawie i bezpiecznie spędzić czas na rowerze z dzieckiem…