Widokowa pętla po Beskidzie Śląskim: Cieńków – Stecówka
Widoki! Dużo widoków! To jest słowo klucz tej rowerowej pętli po Beskidzie Śląskim. Trasa liczy 28km i prowadzi przez południowe tereny Wisły, zahaczając nieco o Istebną. Momentami jest ciężko, bo to w końcu góry, dlatego ważna jest dobra kondycja i doświadczenie na rowerze. Jednak warto dla doznań, pięknych beskidzkich panoram, błogiego chillowania w słońcu z zimnym napojem ze schroniska czy z termosem kawy na górskim grzbiecie.
Dla kogo to trasa? Na pewno dla miłośników gór, którym nie straszny jest pot i strome podjazdy, ale także dla tych, którzy chcą się sprawdzić w górach na rowerze. Jest to jedna z łatwiejszych tras rowerowych w Beskidzie Śląskim i bardzo możliwe, że najbardziej widokowa.
60% trasy stanowią drogi terenowe. W zdecydowanej większości to dobre drogi szutrowe, ale pojawiają się również kamieniste odcinki, na których poradzą sobie jedynie górskie rowery na szerszych oponach. Dlatego właśnie taki jest zalecany.
Długość: 28km
Początek i koniec: Jezioro Czerniańskie, Wisła
Drogi i nawierzchnie:
– teren: 60%
– asfalt: 40%
MAPA
Pobierz ślad trasy: GPX | KML | RAR
Przydał Ci się artykuł? Skorzystałeś z pliku GPX? Możesz za to podziękować stawiając mi kawę :)
blok reklamowyBESKID ŚLĄSKI
Beskid Śląski to pasmo górskie znajdujące się w zachodniej części Beskidów. Jego najwyższym szczytem są Skrzyczne (1257m n.p.m.), a kolejna jest Barania Góra, której zboczami będziemy jechać – jest o 37 metrów niższa. Najbardziej znanymi miejscami turystycznymi jest Bielsko-Biała, Wisła, Ustroń, Szczyrk, Brenna oraz Istebna.
MOJE RADY
Górskie rowerowe wyjazdy… nie jestem w nich specjalistą, ale coś Wam podpowiem.
- Jeśli z jakiś jedynie sobie znanych powodów nie zakładasz kasku podczas jazdy na rowerze to w góry koniecznie go załóż! Na kamienistych podjazdach i zjazdach bardzo łatwo o upadek.
- Przed wyjazdem sprawdź stan hamulców, na zjazdach dasz im po klockach…
- W górach często ucieka zasięg, więc jeśli korzystasz z map w telefonie pobierz je aby były dostępne także w trybie offline. Ewentualnie zabierz ze sobą mapę papierową. Polecam „Beskid Śląski i Żywiecki” wydawnictwa Compass.
- Przed podjazdem uzupełnij bidon. Zabierz też ze sobą jakąś energetyczną przekąskę, która da Ci kopa w trudnych chwilach.
- Na górskich drogach uważaj na te rynienki w nawierzchni, którymi ma spływać woda. Zawsze przejeżdżaj po nich prostopadle, nigdy wzdłuż nich bo gleba murowana.
Jeśli lubisz jazdę rowerem po górach to zerknij także na moją propozycję wycieczki po Beskidzie Żywieckim:
ZOBACZ TAKŻE
Widokowe pętle po Beskidzie Żywieckim
Górskie rowerowe wędrówki wcale nie muszą być jedynie dla świetnie wytrenowanych cyklistów na specjalistycznych rowerach. Można znaleźć także bardziej przystępne trasy, które gwarantują niesamowite doznania i spektakularne widoki.
DOJAZD
Ja zdecydowałem się na dojazd samochodem, który zostawiłem na parkingu przy przełęczy Szarcula. Można również zaparkować przy Czarnej Wisełce na dużym parkingu lub zostawić samochód tuż przy zaporze.
PRZEBIEG TRASY
zapora na jeziorze Czerniańskim – Cieńków – zbocza Baraniej Góry – Dolina Czarnej Wisełki – Stecówka – przełęcz Szarcula
JEZIORO CZERNIAŃSKIE
Trasa ułożona jest w formie pętli, a umownym miejscem jej rozpoczęcia jest zapora na jeziorze Czerniańskim w Wiśle. Zapora powstała w 1973 roku w miejscu połączenia się ze sobą Białej i Czarnej Wisełki. Malowniczo położony, sztuczny zbiornik o pojemności 4,5 mln m3 i powierzchnie 360 tys. m2, pełni funkcję retencyjną oraz zapewnia czystą wodę pobliskim miejscowościom turystycznym. Jezioro Czerniańskie w całości znajduje się na terenie rezerwatu przyrody „Wisła”, a jego celem jest ochrona pstrąga. Na jeziorze nie można uprawiać sportów wodnych ani wędkować.
Wysoką na 37 i długą na 270 metrów zaporą jedziemy w kierunku Cieńkowa. Po chwili droga zmienia nawierzchnię na szutrową i prowadzi nas wzdłuż północnego brzegu jeziora. Nie da się przegapić platformy widokowej z piękną panoramą jeziora Czerniańskiego. Obok stoi wiata, a pod nią stół z ławkami. To może być pierwsze dobre miejsce na krótki odpoczynek i naładowanie baterii przed zbliżającym się podjazdem.
CIEŃKÓW – WSPINACZKI I WIDOKI
Cieńków to długi na ok. 8km grzbiet górski w Paśmie Baraniej Góry, który składa się z trzech spiętrzeń: Cienków Niżni (720m n.p.m.), Cienków Postrzedni (865m n.p.m.) i Cienków Wyżni (957m n.p.m.). Grzbietem Cieńkowa na całej jego długości biegnie żółty szlak pieszy z Wisły Nowej Osady na Zielony Kopiec.
Na ul. Cieńków rozpoczyna się pierwszy solidny asfaltowy podjazd. Na odcinku ok. 1km musimy pokonać ok. 120 metrów przewyższenia. Podjazd kończy się w pobliżu restauracji Ranczo Cieńków i tam właśnie rozpoczyna się najbardziej widokowy odcinek całej trasy! Ach jak tam jest ładnie. Można siedzieć i gapić się w te krajobrazy bez końca. Zresztą co ja będę Wam pisał, patrzcie na zdjęcia…
Jesteśmy właśnie w Cienkowie Niżnym, przed nami kamienista droga, która początkowo prowadzi w dół, aby potem rozpocząć wspinaczkę pod Cienków Postrzedni. Podjazd jest trudny, a to ze względu na kamienistą nawierzchnię, z którą mój rower crossowy na oponach Schwalbe Marathon GT 365 o szerokości 47mm sobie nie radził. Było trochę wpychów w ten słoneczny letni dzień, więc potu się wylało, ale widoki wynagradzały wszystko. Co chwila zatrzymywałem się na zdjęcie lub krótkie odpoczynki w dwóch bacówkach. Według mnie podjazd pod Cienków Postrzedni jest najtrudniejszym odcinkiem całej trasy. Od drugiej bacówki z tarasem widokowym na szczyt jest ok. 1,5km długości i ok. 170m przewyższenia.
Mimo, że Cienków Wyżni jest wyżej to ten podjazd nie jest już tak trudny jak wcześniejszy. Ma on 1,7km długości i niecałe 100m przewyższenia. Nawierzchnia nie jest już kamienista, więc ja i mój cross dawaliśmy radę. Na tym odcinku warto zatrzymać się w Chatce na Wyśnim. Bardzo fajne i klimatyczne miejsce, gdzie można zjeść coś na ciepło i napić się czegoś zimnego. Idealne miejsce na dłuższy odpoczynek z wspaniałym krajobrazem Beskidu Śląskiego. Cienków Wyżni, a właściwie jego szczyt znajduje się ok. 300 metrów za Chatką na Wyśnim i 6,5km od początku trasy.
GÓRSKIM ZBOCZEM DO SCHRONISKA
Kolejnym etapem naszej wycieczki jest jazda szutrowymi drogami, głównie pożarowymi, zboczem takich wzniesień jak Magurka Wiślańska i Barania Góra. Drogi są dobre i szerokie. Teren oczywiście pofalowany, więc czekają Was nieduże i krótkie podjazdy, ale cały odcinek Cienków Wyżni – schronisko nie jest trudny. Ma on ok. 11,5km i delikatnie więcej zjazdów niż podjazdów.
Schronisko PTTK Przysłop pod Baranią Góra znajduje się na wysokości nieco ponad 900m n.p.m. przy pieszych szlakach wiodących na Baranią Górę. Jego historia sięga 1897 roku, kiedy to z zarządzenia arcyksięcia Fryderyka Habsburga, powstał drewniany domek myśliwski. Niestety uległ on znaczącym zniszczeniom w 1918 roku, ale odbudowano go i w 1925 roku oddano do użytku turystom. Budynek służył do 1979 roku, bo przez wzmożony ruch turystyczny PTTK postawiło nowe, murowane, trzypiętrowe schronisko, które funkcjonuje do dzisiaj. Stary pohabsburski budynek został przeniesiony w 1985 roku do Wisły, gdzie dziś mieści się oddział PTTK.
W schronisku zostawiam rower na bardzo sprytnym parkingu dla rowerów i robię sobie dłuższą przerwę na smażony ser z frytkami oraz zimną domową lemoniadę. Pobyt urozmaica mi kapela góralska, która z okazji trwającego Tygodnia Kultury Beskidzkiej, żywo przyśpiewuje turystom.
Warto wspomnieć, że przy schronisku znajduje się Baraniogórski Ośrodek Kultury Turystyki Górskiej, w którym swoją siedzibę znalazło Muzeum Turystyki Górskiej. Obiekt posiada bogatą kolekcję pamiątek związanych z historią Beskidu Śląskiego. Natomiast wspinając się do schroniska, po prawej stronie mieści się Izba Leśna, która powstała w 1863 roku i jest najstarszym budynkiem w Wiśle.
ZJAZD DOLINĄ CZARNEJ WISEŁKI
Rozpoczynamy zjazd! Od schroniska kilkaset metrów drogami terenowymi, a potem już równym asfaltem wzdłuż Czarnej Wisełki przez 3km mkniemy w dół. Uważajcie na siebie i na turystów! Do prędkości 50km/h rozpędza się tu w moment.
STECÓWKA
Szkoda, że zjazdy trwają tak krótko… Teraz znów trzeba się wspinać. Naszym celem Stecówka, będąca częścią wsi Istebna. Kilometrowy podjazd, podczas którego wspinamy się o niecałe 70 metrów do góry, nie jest jakiś bardzo wymagający. Pod kołami nadal dobra asfaltówka, więc spokojnie wkręcimy się na górę, a tam kolejna porcja wspaniałych widoków. Tym razem na Złoty Groń w Istebnej i charakterystyczną Ochodzitą w Koniakowie.
Oprócz malowniczych panoram Stecówka znana jest również z drewnianego kościoła pw. Matki Boskiej Fatimskiej. Zbudowany w latach 1956-58, dzięki pracy miejscowych górali. Niestety w 2013 roku strawił go pożar, ale odbudowano go w poprzednim stylu i od 2016 roku służy wiernym. Kościół znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej Województwa Śląskiego. Tuż obok jest prywatne schronisko turystyczne na Stecówce, ale od 2018 roku jest nieczynne z powodu remontu.
Przez Stecówkę przebiega pieszy Główny Szlak Beskidzki oraz szlaki rowerowe: czerwona pętla Euroregionu Śląsk Cieszyński i szlak Greenway z Krakowa do Wiednia. W towarzystwie tych dwóch szlaków rowerowych będziemy jechać aż do zapory.
Jadąc wąską asfaltową drogą nie przegapcie drewnianej wieży widokowej. Jest ona skryta między drzewami ok. 40 metrów po prawej stronie drogi. Koniecznie tam skoczcie. To kolejne świetne miejsce widokowe na jezioro Czerniańskie oraz wzniesienia Beskidu Śląskiego.
ZAMECZEK PREZYDENCKI W WIŚLE
Właśnie na wysokości wieży widokowej, znajdującej się na ok. 25km trasy, rozpoczyna się długi zjazd niemal do zapory. Obok parkingu, a potem niestety dość dziurawą drogą asfaltową, która wymaga dużego skupienia i częstego hamowania, dojeżdżamy do słynnego Zameczku Prezydenckiego w Wiśle. Jest to modernistyczna budowla wzniesiona na stokach Zadniego Gronia w latach 1929-30. Zameczek powstał w miejscu starego, modrzewiowego pałacu myśliwskiego, wybudowanego przez arcyksięcia cieszyńskiego Fryderyka Habsburga. W 1927 roku budynek został przeznaczony na Rezydencję Prezydenta RP, ale pałac spłonął. Po odbudowie w 1931 roku obiekt przekazano prezydentowi Mościckiego, który przyjeżdżał tu wypoczywać. Niestety w czasie II wojny światowej zamek został przejęty, a Kancelaria Prezydenta odzyskała go dopiero w 2002 roku. W 2005 roku oddano go do użytku ówczesnego prezydenta – Aleksandra Kwaśniewskiego.
Cały kompleks, oprócz Zamku Górnego, składa się jeszcze z położonej przy nim drewnianej kaplicy św. Jadwigi Śląskiej z 1909 roku oraz zlokalizowanym nieco niżej Zamku Dolnego. Jest on ogólnodostępny i mieści się w nim kawiarnia z tarasem widokowym.
Jeszcze tylko kilka szybkich wejść w zakręt i przed Wami ostatnia prosta do zapory na jeziorem Czerniańskim, gdzie zamkniemy pętlę.
GALERIA
Tekst jest częścią autorskiego projektu „Śląskie na rowerze” nad którym patronat objęła Śląska Organizacja Turystyczna: slaskie.travel, beskidy.travel