Punkty widokowe Zagłębia

Propozycja ciekawej wycieczki rowerowej, której motywem przewodnim są punkty widokowe Zagłębia Dąbrowskiego. Trasa ma 72km i ułożona jest w formie pętli z punktem początkowym przy zamku w Będzinie. Po drodze czekają na Was nietrudne wspinaczki na malownicze wzniesienia Wyżyny Śląskiej, obserwacje krajobrazów z punktów widokowych, a także wizyta na platformach spotterskich.

Start i meta: zamek w Będzinie
Dystans: 72km

Nawierzchnie:
Drogi asfaltowe: 87%
Drogi terenowe: 13%

MAPA

Pobierz ślad trasy: GPX | KML | RAR

Przydał Ci się artykuł? Skorzystałeś z pliku GPX? Możesz za to podziękować stawiając mi kawę :)

DLA KOGO TRASA?

Trasa nie należy do najłatwiejszych, dlatego przeznaczona jest raczej dla tych rowerzystów, którzy są obyci z całodniowymi wycieczkami rowerowymi. Jak to na wyżynie, pojawiają się wzniesienia, a dla widoków trzeba czasami się powspinać. Najtrudniejsze podjazdy pojawiają się w pierwszej części trasy (Góra św. Doroty, Parcina, Dziewicza Góra). Natomiast między Wojkowicami Kościelnymi a Będzinem jest płasko, więc tam kręcenie jest dużo prostsze.

13% stanowią drogi terenowe. Czasami są to drogi gruntowe, które po deszczu mogą być błotniste jak te przy Czarnej Przemszy, czasami pojawią się kamienie lub trawa jak podczas podjazdu pod Parcinę. Rowerem szosowym tego nie przejedziecie, ale rower crossowy lub gravel sprawdzą się idealnie.

DOJAZD

Miejscem startu rowerowej wycieczki jest zamek w Będzinie. W jego pobliżu (500m) na ul. 11 Listopada 13 znajduje się parking, więc jeśli zdecydujecie się dojechać samochodem to właśnie tutaj możecie go zostawić. Dojazd pociągiem równie jest możliwy. 1,3km od miejsca startu znajduje się dworzec Będzin Miasto, na którym zatrzymują się pociągi kursujące między Katowicami i Częstochową.

PRZEBIEG TRASY

Trasa rozpoczyna się przy zamku w Będzinie. Sami zdecydujcie czy chcecie przyjrzeć się mu dokładniej teraz czy na koniec wycieczki. Polecam teraz z dołu, a na koniec z góry.

ZOBACZ TAKŻE

Zamek w Będzinie

Królewski Zamek w Będzinie to średniowieczna warownia obronna wybudowana przez Kazimierza Wielkiego w systemie tzw. Orlich Gniazd. Położony jest na Górze Zamkowej nad rzeką Czarna Przemsza.

Forma pętli daje możliwość wyboru dowolnego kierunku jazdy. Ja pojechałem zgodnie z ruchem wskazówek zegara, dlatego aby najtrudniejsze podjazdy mieć w pierwszej części wycieczki. Jeśli chcecie jechać tak jak ja to odwróćcie się od zamku, przejedźcie mostem nad rzeką i skręćcie w prawo.

Rzeka ta to Czarna Przemsza. Płynie z Zawiercia, a w miejscu zwanym Trójkątem Trzech Cesarzy łączy się z Białą Przemszą, tworząc Przemszę – dopływ Wisły. Wzdłuż rzeki jedziemy czarnym szlakiem rowerowym, a po 700m odbijamy do parku.

GÓRA DOROTKA

Publicznymi drogami z małym, ale też momentami nieco większym ruchem samochodowym, a także drogą rowerową, jedziemy przez dzielnicę Grodziec. To tu znajduje się Góra św. Doroty, która liczy 382m n.p.m. i jest najwyższym wzniesieniem Będzina.

Dorotka, jak potocznie się na nią mówi, jest miejscem o bogatej historii. Już w czasach kultury łużyckiej, czyli w okresie między XIV a III wiekiem p.n.e. znajdowała się tutaj osada mieszkalna i pogańskie miejsce kultu. Według legend istniało tu prehistoryczne grodzisko, będące swego rodzaju strażnicą nad całą okolicą pokrytą gęstymi borami i lasem.

Dzisiaj na szczycie góry stoi zabytkowy kościół św. Doroty wybudowany w 1635 roku. Przebiega tędy również droga św. Jakuba, czyli chrześcijański szlak pątniczy powstały w średniowieczu.

Podjazd pod Górę św. Doroty rozpoczyna się jeszcze na ul. Wolności, mniej więcej w miejscu gdzie kończy się droga rowerowa. Jednak najtrudniejszym odcinkiem jest bardzo stromy wjazd ul. Podgórną. Tak, tam jest ciężko. Potem podjazd uspokaja się i bez problemu powinniście wdrapać się na szczyt, początkowo drogą asfaltową, a dalej gruntową. Mniej więcej w miejscu, gdzie kończy się asfalt a zaczyna grunt, jest pierwszy punkt widokowy. Piękna panorama na Będzin! Drugi punkt widokowy znajduje się po drugiej stronie wzniesienia. Zobaczycie stamtąd kolejny cel wycieczki, czyli Górę Parcinę, a także malownicze pagórki Wyżyny Śląskiej.

Zalesiony szczyt Dorotki, na który dotrzemy po ok. 6,5km jazdy, pozwoli Wam tylko zobaczyć piękny kościół, krajobrazów już nie.

PARCINA

Parcina oddalona jest „rzut beretem” od Dorotki. Na jej szczyt dotrzecie po niecałych 4km pedałowania. Podjazd nie jest stromy, ale jest dość ciężki ze względu na drogę polną już dość zarośniętą trawą.

Niestety będąc bardzo blisko szczytu ukaże Wam się smutny widok: ogrodzenie i brama zamknięta wielką kłódką. Boli to, że teren, który od lat był elementem przestrzeni publicznej i na którym planuje się utworzenie obszaru chronionego, jest w taki sposób zabierany przez prywatnego właściciela (według wielu źródeł bezprawnie). Na szczęście mieszkańcy okolicznych terenów nie godzą się z tym i wzięli sprawy w swoje ręce. W ogrodzeniu jest duża luka, którą bez problemu można dostać się z rowerem na górę.

Parcina liczy 354 m n.p.m. i zwana jest również Górą Szybowcową, a to dlatego, że działała tu pierwsza i największa szkoła szybowcowa w Zagłębiu Dąbrowskim. Po wybuchu II wojny światowej cały sprzęt, szybowce i hangar zostały zajęte przez okupantów i wykorzystywane na potrzeby szkolenia Sił Powietrznych Trzeciej Rzeszy. Dziś na szczycie Parciny zobaczycie ruiny hangaru, a rozglądając się dookoła, czekają Was piękne widoki we wszystkich kierunkach. Świetnie prezentuje się stamtąd Góra św. Doroty, cementownia w Grodźcu czy elektrownia w Łagiszy.

GÓRA SIEWIERSKA

Przez Psary jedziemy do Góry Siewierskiej, gdzie czekają na Was dwa kolejne punkty widokowe. Na 17km trasy znajduje się wysoki na 40 metrów wał, który upodobali sobie początkujący paralotniarze, a także fani fotografii. Przy dobrej widoczności bez problemu można dojrzeć Beskidy a nawet Tatry. Wjazd jest prosty i krótki, więc nie powinniście mieć z nim kłopotu.

Kilometr dalej zobaczycie Centrum Edukacji Ekologicznej. Na terenie ogrodzonego, ale ogólnodostępnego parku znajdują się różne elementy edukacyjne oraz wiele atrakcji, z których największą jest wieża widokowa. Ma ona 15 metrów i jest świetnym punktem obserwacyjnym. Ze szczytu wieży, można podziwiać panoramę Zagłębia wraz z częścią Śląska. Na wieży zamontowano tablice informacyjne oraz darmową lunetę.

DZIEWICZA GÓRA

Za Górą Siewierską jedziemy przez Twardowice, Siemonie i Sączów, gdzie ukazują nam się malownicze pola rozciągające się wzniesieniach Wyżyny Śląskiej. Uściślając, wjeżdżamy na Garb Tarnogórski, który jest jej częścią. Mi najbardziej spodobały się krajobrazy w Siemoni na szutrowej ul. Leśnej.

Kawałek dalej, w Sączowie, mając już 26km w nogach rozpoczniemy wspinaczkę pod Dziewiczą Górę – ponoć najtrudniejszy podjazd na Garbie Tarnogórskim. Według obliczeń specjalistów maksymalne nachylenie na 100m wynosi 11,7%! W podjeździe pomaga dobry asfalt, mały ruch samochodowy, a widok wręcz zachęca do zatrzymania się na fotkę. Okazuje się, że podjazd jest bardziej fotogeniczny niż widok ze szczytu. Po wjechaniu, przy dobrej pogodzie znakomicie prezentuje się lotnisko w Pyrzowicach, a przy bardzo dobrej widoczności dostrzec można Górę Kamieńsk koło Bełchatowa.

PLATFORMY WIDOKOWE PRZY LOTNISKU

Teren wypłaszcza się, w tyle zostawiamy najtrudniejsze podjazdy i kierujemy się na Ożarowice. To tam czekają na Was jakże inne punkty widokowe. Inne, bo nie będziemy obserwować krajobrazów tylko samoloty startujące i podchodzące do lądowania na pyrzowickim lotnisku.

W Ożarowicach znajdują się dwie platformy. Pierwsza zlokalizowana jest 1km od trasy. Druga tuż przy samym ogrodzeniu lotniska na przedłużeniu pasa startowego 09. Platforma ta ma charakter typowo obserwacyjny, znakomicie widać z niej płytę postojową przed terminalami, a także starty, lądowania oraz kołowania statków powietrznych.

Kolejna platforma usytuowana jest w Mierzęcicach na przedłużeniu pasa startowego nr 27 od strony wschodniej. Jest ona trudniej dostępna, bo oddalona kilkaset metrów od trasy, ale zdecydowanie lepsza dla fotografów.

ZOBACZ TAKŻE

Lotnisko Pyrzowice

Lotnisko Pyrzowice jest położone około 30 km na północ od centrum Katowic. Znajduje się na terenie dwóch gmin: Ożarowice i Mierzęcice, a zarazem na pograniczu dwóch powiatów: tarnogórskiego i będzińskiego.

JEZIORA ZAGŁĘBIA

Kolejnym etapem wycieczki są jeziora. Po 47km wjedziecie na zaporę jeziora Przeczyckiego. To właśnie to miejsce jest najlepszym punktem widokowym na zbiornik, który utworzony został w 1963 roku poprzez spiętrzenie wód Czarnej Przemszy. Na zalanych terenach pod wodą znalazły się polskie i niemieckie obiekty fortyfikacyjne z pierwszej połowy XX wieku oraz stary betonowy most.

Jeszcze bardziej spektakularnych widoków doświadczycie nad zbiornikiem Kuźnica Warężyńska, czyli nad popularną Pogorią IV. Według mnie to jedno z najbardziej atrakcyjnych, o ile nie najbardziej atrakcyjne widokowo jezioro w województwie śląskim. Do tego przyjemność z jazdy potęguje świetna droga dla rowerzystów, którą dojedziecie aż do Pogorii III z piaszczystymi plażami i charakterystycznym molo.

ZOBACZ TAKŻE

Jeziora Zagłębia

Tematyczna wycieczka rowerowa po jeziorach Zagłębia. Trasa ułożona jest w formie pętli, podczas której podziwiać możemy jeziora Pojezierza Dąbrowskiego (Pogorie), Jezioro Przeczyckie i Rogoźnik oraz piękne widoki Wyżyny Śląskiej!

Śląskie na rowerze z dzieckiem: Pogoria i park Zielona

Asfaltowe ścieżki wzdłuż brzegu jeziora, piaszczysta plaża, atrakcje dla dzieci, rozwinięta baza gastronomiczna i niesamowite widoki to największe zalety tego miejsca.

WZGÓRZE ZAMKOWE W BĘDZINIE

Przez Park Zielona w Dąbrowie Górniczej, a potem czarnym szlakiem rowerowym wzdłuż Czarnej Przemszy wracamy do Będzina. Został ostatni punkt widokowy naszej wycieczki – Wzgórze Zamkowe.

Właśnie tutaj pod koniec epoki brązu powstała pierwsza osada na terenie dzisiejszego Będzina. Ze względu na szczególną wartość dla historii i kultury miasta, został tutaj na początku XX wieku utworzony park. Dziś zrewitalizowane kilka lat temu wzgórze jest miejscem, w którym turyści mogą nie tylko odpocząć, podziwiać piękne widoki, ale również poczuć historię tego miejsca. Na terenie Wzgórza Zamkowego znajdują się zrekonstruowane półziemianki, ścieżka dydaktyczna, punkt widokowy na zamek i miasto.

GALERIA

Tekst jest częścią autorskiego projektu „Śląskie na rowerze” nad którym patronat objęła Śląska Organizacja Turystyczna: slaskie.travel, metropolia.slaskie.travel