Szlak Orlich Gniazd
Szlak Orlich Gniazd to jeden z najstarszym polskich szlaków turystycznych. Przebiega przez województwo śląskie i małopolskie łącząc Częstochowę z Krakowem. Trasa oznaczona jest kolorem czerwonym i ma trzy warianty: pieszy (162km), rowerowy (190km) i konny. Rowerowy Szlak Orlich Gniazd prowadzi przez serce Jury Krakowsko-Częstochowskiej, oferując niezapomniane wrażenia zarówno miłośnikom przyrody, jak i pasjonatom historii. Trasa jest dobrze oznakowana i dostępna dla rowerzystów o różnym poziomie zaawansowania. Wzdłuż drogi znajdziecie miejsca na odpoczynek, punkty widokowe i lokalne atrakcje. To idealny sposób na aktywny wypoczynek i poznanie jednego z najpiękniejszych regionów Polski.
Długość szlaku: 190km
– śląskie: 104km
– małopolskie: 86km
Początek: Dworzec PKP, Częstochowa
Koniec: Cichy Kącik, Kraków
Uwaga! Jeśli zdecydujecie się dojechać do każdego zamku to należy doliczyć ok. 10km (z czego 6km to dojazd do Zamku Tenczyn). Jeśli planujecie dojechać na Dworzec Główny w Krakowie to doliczcie kolejne 4,5km.
Przebieg szlaku:
Częstochowa – Zamek Olsztyn (19km) – Złoty Potok (36km) – Zamek Ostrężnik (42km) – Żarki (48km) – Zamek Mirów (57km) – Zamek Bobolice (58km) – Podlesice (69km) – Zamek Morsko (72km) – Zawiercie Kromołów (80km) – Zamek Ogrodzieniec (87km) – Zamek Smoleń (98km) – Zamek Bydlin (110km) – Jaroszowiec (118km) – Zamek Rabsztyn (124km) – Olkusz (128km) – Racławice (143km) – Krzeszowice (153km) – Zamek Tenczyn (160km) – Brzoskwinia (171km) – Kraków (184km)
Data przejazdu: 19-21.06.2025
MAPA
Pobierz ślad trasy: GPX (Częstochowa – Kraków) | GPX (Kraków – Częstochowa) | KML | RAR
Przydał Ci się artykuł? Skorzystałeś z pliku GPX? Możesz za to podziękować stawiając mi kawę :)

DLA KOGO ROWEROWY SZLAK ORLICH GNIAZD?
Szlak Orlich Gniazd jest trudny! Trzeba to jasno powiedzieć, że kilometry na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej liczą się inaczej, a czas biegnie szybciej ze względu na mnogość atrakcji. Proszę zapamiętajcie to zdanie i uwzględnijcie to podczas planowania wyjazdu.
Wiem, że ten jurajski klasyk przez wielu wybierany jest na pierwszą kilkudniową wyprawę rowerową. Ja też tak zrobiłem, ale przed wyjazdem miałem już sporo kilometrów w nogach i byłem przygotowany. Musicie być gotowi na wymagające podjazdy, a momentami nawet wpychanie roweru pod górę, dlatego Szlak Orlich Gniazd jest zalecany dla rowerzystów obytych z rowerem i mających kilka całodniowych wycieczek za sobą.
Oczywiście Szlak Orlich Gniazd na kilku odcinkach może być też świetną opcją na wycieczkę rowerową na początkujących rowerzystów albo rodzin z dziećmi. Przyjemnie i bezpiecznie jedzie się z Żarek do Złotego Potoku (głównie lasami) lub z Żarek do Mirowa i Bobolic, a w małopolskiej części przez Tenczyński Park Krajobrazowy.
OZNAKOWANIE
Szlak Orlich Gniazd prowadzi rowerzystów za pomocą znaków typu R-1. Rower na białym tle z paskiem koloru czerwonego pojawia się na tabliczkach i czasami również w formie malowanej na drzewach czy słupach. Dodatkowo na szlaku występują znaki z kilometrażem do najbliższych miejscowości oraz tabliczki z odległością i kierunkiem jazdy do pobliskich atrakcji turystycznych. Spotkać można również tablice informacyjne z mapą Szlaku Orlich Gniazd, a także mapy turystyczne gmin lub powiatów.
Oznakowanie szlaku jest dobre! Dobrze widoczne i często ustawione tabliczki z kierunkiem jazdy prowadzą rowerzystę jak po sznurku bez zerkania na mapę. Jednak, jak na każdym szlaku rowerowym warto mieć ze sobą wgrany plik GPX, aby na szybkich zjazdach nie przegapić skrętu, a na kamienistych nawierzchniach móc patrzeć pod koła.
DROGI I NAWIERZCHNIE
Chociaż szlak głównie prowadzi po drogach asfaltowych (70%) to pamiętajcie, że Jura Krakowsko-Częstochowska to często piaszczyste i kamieniste drogi polne i leśne, dlatego przed wyjazdem na Szlak Orlich Gniazd należy dobrze przygotować rower. Najlepiej sprawdzi się rower górski, a także crossowy, trekkingowy lub gravel. Przejazd rowerem szosowym jest praktycznie niemożliwy, a przejazd rowerem z przyczepką – bardzo trudny!
Najczęściej jedzie się asfaltowymi drogami publicznymi, które stanowią 52% Rowerowego Szlaku Orlich Gniazd. Głównie są to szosy o małym ruchu samochodowym, ale wjeżdża się również na bardziej ruchliwe odcinki, np. ul. Mirowska w Częstochowie, ul. Balicka w Krakowie, ul. Daszyńskiego w Krzeszowicach czy ul. Wojska Polskiego w Podzamczu.
Drogi rowerowe (18%) w moim zestawieniu obejmują nie tylko DDR, drogi dla pieszych i rowerów oraz pasy rowerowe, ale również drogi asfaltowe z zakazem ruchu, który nie dotyczy rowerzystów. Długimi fragmentami takich dróg pojedziecie np. w Zawierciu czy Tenczyńskim Parku Krajobrazowym.
Dużą grupę tworzą drogi terenowe, które stanowią niemal 30% całego szlaku. Są to głównie szutrówki, ale trzeba pamiętać, że są one często dość kamieniste. Natomiast na gruntówkach pojawiają się czasami piachy i korzenie.
Rowerowa: 35,2km (18%)
– utwardzona: 35,2km
– nieutwardzona: 0km
Publiczna asfaltowa: 98,3km (52%)
Szutrowa: 39km (21%)
Gruntowa: 11,5km (6%)
Inna: 5,5km (3%) – kamienista, płyty betonowe, bruk, chodnik, alejka parkowa, dziurawy asfalt
NAJLEPSZE ODCINKI SZLAKU ORLICH GNIAZD
Szlak Orlich Gniazd ma sporo bardzo dobrych odcinków. Najlepsze z nich to:
- leśne drogi przez Rezerwat Przyrody Parkowe ze Złotego Potoku do Zamku Ostrężnik, a dalej asfaltowa droga dla pieszych i rowerów do Żarek
- malownicza asfaltowa droga dla pieszych i rowerów z Żarek do Mirowa
- rowerowe asfaltówki po pagórkach między Zamkiem Bąkowiec w Morsku a Kromołowem w Zawierciu
- malownicza asfaltówka w Racławicach z widokiem na skałki
- leśna droga poza ruchem samochodowym przez Tenczyński Park Krajobrazowy
- widokowa szutrówka z Kamyka do Brzoskwini
NAJSŁABSZE ODCINKI SZLAKU ORLICH GNIAZD
Mimo, że Rowerowy Szlak Orlich Gniazd z roku na rok staje się coraz wygodniejszy i bardziej przystępny turystyce rowerowej to nadal na jego przebiegu pojawiają się odcinki bardzo słabe. W kolejności od Częstochowy są to:
- kamienista Aleja Klonowa w Złotym Potoku; zamiast cieszyć się tym malowniczym odcinkiem trzeba się patrzeć pod koła, aby nie stracić panowania nad rowerem
- kamienisty i stromy podjazd do Morska od strony Podlesic
- piaszczysty i kamienisty podjazd leśną ścieżką między Golczowicami a Jaroszowcem
- piaszczyste drogi leśne za Olkuszem
- uszkodzona droga w Dolinie Wodącej
- słaba droga polna między Brzoskwinią a Kleszczowem
UKSZTAŁTOWANIE TERENU
Szlak Orlich Gniazd jest trudny technicznie i fizycznie. Prowadzi przez pagórkowatą Jurę Krakowsko-Częstochowską. Liczne podjazdy wymagają siły w nogach natomiast zjazdy po nierównościach dobrego panowania nad rowerem. Poza tym jest bardzo prawdopodobne, że będziecie musieli również pchać rower pod górę po kamieniach przed Zamkiem Morsko i po piaszczystych leśnych drogach na odcinku Golczowice – Jaroszowiec.
Najtrudniejsze podjazdy Szlaku Orlich Gniazd:
- w Złożeńcu przed Zamkiem Smoleń
- w lesie za Doliną Wodącej
- w Paczółtowicach

DOJAZD
Rowerowy Szlak Orlich Gniazd mimo swojej długości i liniowego przebiegu nie jest trudny do zaplanowania pod kątem dojazdu i powrotu ze szlaku. Polecam dojazd pociągiem. Zarówno Częstochowa jak i Kraków są bardzo dobrze skomunikowane kolejowo między sobą oraz z innymi polskimi miastami. Częstochowa (poza Krakowem) jest bezpośrednio połączona z: Warszawą, Gdańskiem, Poznaniem, Szczecinem, Bydgoszczą, Toruniem, Olsztynem, Białymstokiem, Lublinem, Kielcami, Łodzią, Wrocławiem, Opolem i Tarnowem. W województwie śląskim do Częstochowy jeżdżą Koleje Śląskie bezpośrednio z Katowic, Sosnowca, Gliwic czy Bielska-Białej.
Z dworca PKP w Krakowie (ok. 4,5km od końca szlaku) do Częstochowy można wrócić pociągiem TLK (ok. 1h45min) lub IC (ok. 1h30min). Można również wrócić pociągami regionalnymi z przesiadką w Katowicach.
W środkowej części Szlaku Orlich Gniazd znajdują się jeszcze 3 inne dworce kolejowe. Niecałe 7km od szlaku jest dworzec kolejowy w Zawierciu, 500 metrów od szlaku dworzec w Olkuszu, a dworzec w Krzeszowicach jest bezpośrednio przy szlaku.
Jeśli chcecie dojechać samochodem to można go zostawić na jednym z parkingów przy Jasnej Górze w Częstochowie. W Krakowie polecam parking typu Park&Ride Modlniki Wapiennik, który znajduje się bezpośrednio przy szlaku ok. 7km od znaku z kropką.
ZAMKI NA SZLAKU ORLICH GNIAZD
Orle Gniazda to system średniowiecznych warowni zlokalizowanych na wapiennych wzgórzach Jury Krakowsko-Częstochowskiej, które pełniły funkcję obronną i kontrolną na pograniczu Królestwa Polskiego. Budowane głównie w XIV wieku, zamki te wykorzystywały naturalne ukształtowanie terenu, dzięki czemu stanowiły trudno dostępne punkty obronne. Ich strategiczne położenie miało na celu ochronę szlaków handlowych oraz zabezpieczenie granic państwa przed najazdami. Z biegiem czasu warownie te były rozbudowywane, niszczone i odbudowywane, co odzwierciedla burzliwą historię regionu. Dziś Orle Gniazda stanowią popularny cel turystyczny i symbol dziedzictwa kulturowego Polski.
Rowerowy Szlak Orlich Gniazd przebiega obok 10 zamków, a na 7 z nich wstęp jest płatny. Bez żadnych zniżek za zwiedzenie wszystkich zamków trzeba będzie zapłacić ok. 150 zł. Szkoda, że nie ma możliwości zakupu karnetu, który umożliwiłby w nieco niższych pieniądzach zwiedzić wszystkie zamki. Byłaby to fajna opcja dla rowerzystów przemierzających Szlak Orlich Gniazd.
ZAMEK W OLSZTYNIE
Wzniesiony w XIII wieku jako kluczowy punkt obronny i zarządczy. W ciągu stuleci należał do wybitnych postaci, m.in. królów i arcybiskupów, takich jak Wacław II, Władysław Jagiełło czy Zygmunt August. Średniowieczna warownia pełniła swego czasu funkcję obronną, ale również była więzieniem królewskim, w którym przebywał m.in. spiskujący przeciwko królowi Maćko Borkowica. Występki tego młodego szlachcica tak rozwścieczyły króla, że kazał on zamknąć go w podziemnych lochach, gdzie przez 40 dni konał w wielkich mękach! Według legendy duch nigdy nie opuścił tego miejsca i ponoć do dziś słychać jęki i brzęk kajdan dochodzący spod wieży zamkowej.
300m od szlaku; wstęp płatny
Cena biletu normalnego: 10zł/os + 8zł wejście na basztę
Godziny otwarcia: od 9:00 do godzin wieczornych (poniedziałek – niedziela)
ZAMEK OSTRĘŻNIK
O istnieniu tego zamku nie zachowały się niemal żadne informacje w kronikach. Obecnie teren ruin porośnięty jest lasem, a w skale, na której wzniesiono warownie znajduje się 90-metrowa Jaskinia Ostrężnicka.
200m od szlaku; można za darmo wejść na ruiny zamku
ZAMEK W MIROWIE
Średniowieczny zamek obronny wzniesiony w czasach Kazimierza Wielkiego ok. połowy XIV wieku w miejscu starszego drewniano-ziemnego grodu. Początkowo warownię tworzyła kamienna strażnica podległa pod pobliski zamek w Bobolicach, która wraz z nim wchodziła w skład systemu obronnego znanego dziś jako Orle Gniazda.
Zamek początkowo znajdował się w posiadaniu szlacheckiego rodu Lisów z Koziegłów i to oni rozbudowali go do formy rycerskiego zamku. Kolejną wielką rozbudowę przeprowadziła rodzina Myszkowskich, która nabyła zamek w 1489 roku. Podwyższyli oni część mieszkalną o dwie kondygnacje, dostawili do niej reprezentacyjną wieżę i zadbali też o odpowiednie wykończenie nadające całości renesansowe cechy stylowe.
Zamek w Mirowie mocno ucierpiał podczas potopu szwedzkiego, kiedy zniszczono znaczną część murów. Mimo podjętych przez właścicieli prac remontowych powoli popadał w ruinę i ostatecznie został opuszczony w 1787 roku. Warownia stała się źródłem kamiennego budulca dla okolicznych mieszkańców, co przyspieszyło jej spustoszenie.
bezpośrednio na szlaku; wstęp płatny
Cena biletu normalnego za wstęp na Błonia Zamkowe (Mirów + Bobolice): 20zł/os
Zwiedzenia Zamku Mirów: 10zł (tylko sobota i niedziela)
ZAMEK W BOBOLICACH
Zamek zbudowany został w połowie XIV wieku z inicjatywy Kazimierza Wielkiego, aby strzec południowych granic państwa polskiego przed najazdami ze strony Śląska, należącego wtedy do Królestwa Czech. Warownia często zmieniała właścicieli, a dziedziczenie nie zawsze odbywało się polubownie i ugodowo. Podobnie jak Mirów, Bobolice nie obroniły się przed atakiem Szwedów, którzy spalili go w roku 1657. W 1683 jego stan był już tak zły, że ciągnący ze swoimi wojskami pod Wiedeń Jan III Sobieski podczas postoju w Bobolicach wolał spędzić noc pod namiotem niż ryzykować nocleg w bardzo zniszczonym już budynku. W XVIII wieku zrujnowany zamek mieli odbudować Męcińscy, ale im się to nie udało.
W 1999 roku zamek kupiła rodzina Laseckich, która podjęła się odbudowy obiektu. Przy pomocy polskich naukowców i ekspertów, przeprowadzono prace archeologiczne, zabezpieczające i budowlane. W pracach wykorzystywano wyłącznie tradycyjne materiały (głównie kamień wapienny), opracowano też specjalną zaprawę murarską. Oficjalne otwarcie zrekonstruowanego zamku nastąpiło 3 września 2011 roku.
Odbudowa w kształcie przybliżonym do wyglądu warowni w XVI wieku, została zrealizowana pomimo braku jakichkolwiek planów, szkiców czy rysunków ówczesnej budowli. Jej kształt odtworzono na podstawie zachowanych ruin, posiłkując się wiedzą historyków i archeologów. Sama rekonstrukcja wzbudzała i nadal wzbudza kontrowersje i krytykę różnych środowisk. Obiekt jest określany jest jako kiepska atrapa, a nawet jako Disneyland! Ja cieszę się, że w tak bliskiej od siebie odległości, możemy podziwiać dwie tak różne jurajskie warownie. Sami wybierzcie, gdzie spędzicie więcej czasu. Ciekawostką jest, że w plenerach zamku w Bobolicach powstały zdjęcia do serialu telewizyjnego „Korona królów”.
Z zamkami w Mirowie i Bobolicach związana jest legenda, według której obiema warowniami władali niegdyś bracia Mir i Bobol. Nieszczęśliwy romans Mira z żoną Bobola zakończył się bratobójstwem oraz zamurowaniem pięknej księżniczki żywcem, która do dziś jako biała dama spogląda w stronę Mirowa z murów Zamku Bobolice.
bezpośrednio na szlaku; wstęp płatny
Cena biletu normalnego za wstęp na Błonia Zamkowe (Mirów + Bobolice): 20zł/os
Zwiedzenia Zamku Bobolice: 10zł
ZAMEK BĄKOWIEC W MORSKU
Zamek był niegdyś częścią Orlich Gniazd, czyli systemu średniowiecznych zamków strzegących granicy Królestwa Polskiego. Jego historia niestety nie jest dokładnie znana, ale powstanie warowni szacuje się na XIV-XV wiek. Jednak od XVII wieku, kiedy to Szwedzi najechali na te ziemie, zamek zaczął popadać w ruinę. Dzisiaj znajduje się na terenie ośrodka wypoczynkowego „Morsko Plus”. Prócz ruin zamku jest tu także stok narciarski z wyciągiem, korty tenisowe, plac zabaw, hotel i restauracja.
Bezpośrednio na szlaku. Zamek nie jest dostępny do zwiedzania, ale za darmo można wejść na teren ośrodka, na którym się znajduje.
ZAMEK OGRODZIENIEC W PODZAMCZU
Jest to najbardziej rozpoznawalny i najczęściej odwiedzany zamek na Szlaku Orlich Gniazd, a gdyby naj było mało to dopowiem, że jest również największy i leży na najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Ciekawostką jest, że ruiny służyły kilkakrotnie jako plenery filmowe, min. przy okazji produkcji „Janosika”, czy „Zemsty” Andrzeja Wajdy. Jak z innymi zamkami Jury, także z ogrodzieniecką twierdzą związane są legendy. Ponoć w księżycowe noce na murach zamku pojawia się olbrzymi czarny pies, ciągnący za sobą wielki łańcuch. Jak twierdzą wtajemniczeni, jest to dusza bogatego i okrutnego kasztelana krakowskiego, Stanisława Warszyckiego, jednego z panów Zamku Ogrodzieniec.
Bardzo ciekawą atrakcją tuż przy zamku jest Park Miniatur. To jedyne w Polsce miejsce, gdzie zobaczycie, jak wyglądały zamki i warownie leżące na Szlaku Orlich Gniazd w latach swojej największej świetności.
400m od szlaku; wstęp płatny
Cena biletu normalnego: 29zł/os
Godziny otwarcia: 9:00-20:00 (poniedziałek – niedziela)
ZAMEK PILCZA W SMOLENIU
Powstał w XIV wieku jako murowana warownia przebudowana na miejscu wcześniejszego grodu drewnianego – inicjatorem był Otto z Pilczy, któremu później należał się dziedzic w osobie Elżbiety Pileckiej, późniejszej żony króla Władysława Jagiełły. Budowla składa się z zamku górnego – z cylindryczną wieżą (średnica ok. 7,5 m) – oraz dwóch zamków dolnych połączonych murami i bramą o gotyckim ostrołuku. W XVI wieku właścicielem został ród Padniewskich, lecz warownia stopniowo traciła znaczenie, a podczas potopu szwedzkiego (1655) została poważnie zniszczona, następnie dewastowana przez Austriaków, którzy wykorzystali jej kamień do innych budowli. W XIX wieku Roman Hubicki podjął częściową odbudowę, a po pracach rekonstrukcyjnych z lat 2012–2015 zamek udostępniono zwiedzającym – m.in. wieżę z punktem widokowym – a dziś jego ruiny są cennym punktem Szlaku Orlich Gniazd i stanowią trwale zabezpieczoną atrakcję turystyczną.
bezpośrednio na szlaku; wstęp płatny
Cena biletu normalnego: 15zł/os
Godziny otwarcia: 9:00-17:30 (poniedziałek – niedziela)
ZAMEK W BYDLINIE
Zamek w Bydlinie powstał pod koniec XIV wieku jako murowana warownia z wieżą i murami obronnymi. W XVI wieku został przebudowany na zbór ariański, a następnie przekształcony w kościół katolicki pw. Świętego Krzyża. Zniszczony przez Szwedów w 1655 roku, nigdy nie odzyskał dawnej świetności i z czasem popadł w ruinę. Do dziś zachowały się fragmenty grubych murów oraz fundamenty głównego budynku. U podnóża wzgórza znajdują się okopy z bitwy Legionów Polskich z 1914 roku, a całość stanowi dostępne dla turystów malownicze ruiny.
200m od szlaku. Można wejść na ruiny zamku. Wejście jest darmowe.
ZAMEK W RABSZTYNIE
Zamek Rabsztyn powstał w XIII–XIV w. jako murowana warownia służąca ochronie szlaku handlowego, a jego nazwa pochodzi od niemieckiego „Rabenstein” – Krucza Skała. W XVI w. przeszedł w ręce rodu Bonerów, którzy przekształcili go w renesansową rezydencję z pałacem i bramą, lecz w 1657 roku wojska szwedzkie splądrowały i spalili zamek podczas potopu. Od XVIII w. popadał w ruinę – był częściowo rozbierany przez miejscową ludność, a w 1901 roku jego wieżę wysadzili poszukiwacze skarbów. W latach 2000–2015 gmina Olkusz wraz ze stowarzyszeniem przeprowadziła intensywne prace konserwatorskie i rekonstrukcyjne – odbudowano bramę, mury, mosty, wieżę i taras widokowy, a także zabezpieczono piwnice i otwarto zamek dla odwiedzających. Obecnie zamek pełni funkcję kulturalno‑turystyczną.
1km od szlaku; wstęp płatny
Cena biletu normalnego: 20zł/os (w tygodniu) i 25zł/os (weekend)
Godziny otwarcia: 10:00-18:00 (weekend) i 09:00-17:00 (wtorek-piątek)
Ostatnie wejście na zamek 30 minut przed zamknięciem.
ZAMEK TENCZYN W RUDNIE
Został wzniesiony w XIV wieku przez ród Tęczyńskich jako potężna warownia rycerska. Przez stulecia był jednym z najważniejszych centrów politycznych i kulturalnych Małopolski, goszcząc wielu polskich królów. W XVII wieku zamek został rozbudowany w stylu renesansowym, jednak uległ poważnym zniszczeniom podczas potopu szwedzkiego. Po pożarze w XVIII wieku nie został odbudowany i stopniowo popadał w ruinę. W XXI wieku przeszedł prace zabezpieczające i konserwatorskie, dzięki którym udostępniono go turystom jako cenny zabytek Szlaku Orlich Gniazd.
3km od szlaku z trudnym podjazdem (ul. Galicyjska, Źródlana, Królewska) lub 600m ciężkie wpychanie roweru pod stromą górę; wstęp płatny
Cena biletu normalnego: 20zł/os
Godziny otwarcia: 10:00-19:00 (weekend) i 10:00-18:00 (w tygodniu)
INNE ATRAKCJE TURYSTYCZNE
- Jasna Góra – położony na wzgórzu zespół klasztorny zakonu paulinów w Częstochowie. Jest jednym z ważniejszych miejsc kultu maryjnego i najważniejszym centrum pielgrzymkowym w Polsce. Na Jasnej Górze znajduje się obraz Matki Bożej Częstochowskiej oraz zbiór wielu innych dzieł sztuki, najczęściej sakralnej.
- Góry Towarne – łatwo dostępne i można z nich podziwiać piękno okolicy, a przede wszystkim są świetnym punktem widokowym na Zamek Olsztyn
- Kościół św. Idziego w Zrębicach to jeden z zabytków znajdujących się na Szlaku Architektury Drewnianej Województwa Śląskiego. Obok kościoła uwagę przykuwa także dzwonnica i grupa 6 lip będąca pomnikiem przyrody.
- Pałac Raczyńskich w Złotym Potoku został przebudowany w XIX wieku z dawnego dworu modrzewiowego przez hrabiego Edwarda Raczyńskiego. Obiekt reprezentuje styl klasycystyczny i otoczony jest romantycznym parkiem krajobrazowym. W pałacu tym przez pewien czas mieszkał i tworzył poeta Zygmunt Krasiński.
- Dolina Wiercicy to malowniczy obszar o unikalnych walorach przyrodniczych, obejmujący liczne źródła, jaskinie oraz wapienne ostańce. Przez dolinę przepływa rzeka Wiercica, tworząc liczne meandry i naturalne zbiorniki wodne, np. staw Amerykan, gdzie można jeść pyszne pstrągi.
- Strażnicę w Przewodziszowicach i Skały Rajcy, które są doskonałym miejscem dla fanów wspinaczki. Znajdują się ok. 700m od Szlaku Orlich Gniazd, ale żeby tam dotrzeć trzeba się liczyć ze stromym podjazdem.
- Żarki to bardzo atrakcyjna turystycznie miejscowość Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Znajduje się tu wiele miejsc wartych odwiedzenia. Ja zdecydowanie polecam zajrzeć do znajdującego się na Szlaku Zabytków Techniki Muzeum Dawnych Rzemiosł w Starym Młynie. Obejrzycie multimedialną wystawę, w której dzieci i dorośli mogą wszystkiego dotknąć i dowiedzieć się o historii pięciu głównych rzemiosł obecnych od wieków w Żarkach: młynarstwa, piekarstwa, szewstwa, bednarstwa i kołodziejstwa. Szlak Orlich Gniazd powadzi również obok Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej oraz przy zespole zabytkowych stodół, przy których nadal (w środy i soboty) odbywa się targ – jeden z największych w województwie.
- Góra Zborów to skaliste wzgórze wchodzące w skład długiego na ponad 3km pasma Skał Kroczyckich. Jego bezleśny szczyt jest znakomitym miejscem widokowym, a betonowy słup, który się tam znajduje jest punktem triangulacyjnym wybudowanym podczas okupacji hitlerowskiej. Według legendy na wzgórzu zbierały się czarownice wylatujące na sabat czarownic na Łysej Górze w Górach Świętokrzyskich. W zachodniej części rezerwatu, u podnóży Góry Zborów znajduje się Jaskinia Głęboka – jedyna w północnej części Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej jaskinia udostępniona do turystycznego zwiedzania.
- Okiennik Wielki – malownicza skała wapienna, której cechą charakterystyczną jest duże, naturalne „okno skalne” o średnicy około 5 metrów. Jest popularnym miejscem wspinaczkowym – oferuje wiele tras o zróżnicowanym stopniu trudności. Ze względu na swoje położenie i kształt, stanowi również atrakcję turystyczną i doskonały punkt widokowy.
- Źródło rzeki Warty znajduje się W Kromołowie, dzielnicy Zawiercia, tuż przy dużym i ruchliwym skrzyżowaniu. Wypływa ona spod kapliczki poświęconej św. Janowi Nepomucenowi, który ma chronić miasto przed powodziami. Kapliczka powstała w 1803 roku w miejscu poprzedniej kapliczki drewnianej, którą w 1780 roku strawił pożar.
- Gród na Górze Birów – zrekonstruowana osadę, w której ludzie żyli już 30 tysięcy lat temu. Gratka dla miłośników historii i poszukiwaczy śladów przeszłości. Znajduje się 1km od Szlaku Orlich Gniazd.
- Ruiny strażnicy w Ryczowie – wzniesiono ją na ciężko dostępnej skale o nazwie Strażnica prawdopodobnie pod koniec XIV wieku z inicjatywy Kazimierza Wielkiego. Miała ona być uzupełnieniem luki w systemie Orlich Gniazd. Dzisiaj zachowały się jedynie fragmenty murów i wał. Znajduje się ona ok. 500m od szlaku.
- Dolina Wodącej to malowniczy wąwóz krasowy charakteryzujący się licznymi wapiennymi ostańcami, jaskiniami i formacjami skalnymi. Obszar ten jest popularny wśród turystów i wspinaczy ze względu na swoje walory krajobrazowe i przyrodnicze. Znajduje się tu Jaskinia Biśnik, w której odkryto ślady bytności człowieka sprzed kilkudziesięciu tysięcy lat.
- Chata Kocjana przedwojennego konstruktora szybowców z Olkusza i oficera wywiadu lotniczego AK, który rozpracował tajemnicę niemieckich rakiet V-1 i V-2. Chata znajduje się w Rabsztynie 500 metrów od Szlaku Orlich Gniazd.
- Rynek w Olkuszu powstał w 1299 roku i zachował układ w formie kwadratu z sześcioma odchodzącymi ulicami, co podkreśla jego historyczną rangę i plan urbanistyczny. Po rewitalizacji przeprowadzonej w latach 2011–2013 zdemontowano centralny parking, dodano fontanny, ławki oraz rekonstruowano przyziemie średniowiecznego ratusza jako wejście do podziemnego muzeum i scenę. Sercem placu są odrestaurowane kolorowe kamienice i gotycka bazylika św. Andrzeja, które wraz z podziemiami tworzą atrakcyjny kompleks turystyczno-kulturalny.
- Skałki w Racławicach, w tym najbardziej znana Powroźnikowa Skała, to wapienne ostańce jurajskie wyrastające ponad pradawną dolinę Racławki, łatwo dostępne i popularne wśród wspinaczy.
- Kościół pw. Najświętszej Marii Panny w Paczółtowicach, który leży na szlaku architektury drewnianej województwa małopolskiego.
- Klasztor karmelitów bosych w Czernej został założony w XVII wieku jako pustelnia i przez długi czas pozostawał odizolowany od świata, zgodnie z surową regułą zakonu. Kompleks składa się z barokowego kościoła św. Eliasza, klasztoru oraz licznych kaplic i dróżek kalwaryjskich.
MIEJSCA ODPOCZYNKOWE
Dużą bolączką Szlaku Orlich Gniazd jest brak MORów, czyli Miejsc Odpoczynku Rowerzystów z zadaszeniem, ławkami, stołem, stojakami, WC, tablicą informacyjną i samoobsługową stacją naprawy rowerów. Jako że jest to szlak turystyczny, który jest często odwiedzany przez sakwiarzy, dobrą praktyką byłoby powstanie MORów z dala od zabudowań, aby można było przy nich rozbić namiot czy spokojnie przyrządzić posiłek.
Bezpośrednio przy szlaku znajdziecie 23 wiaty turystyczne oraz 5 niezadaszonych miejsc odpoczynkowych z ławkami i stolikiem. Niestety wiaty swoje lata świetności mają już za sobą i często ich stan nie jest najlepszy. Szkoda, bo to ważny element infrastruktury towarzyszącej dla rowerzystów. Wszystkie miejsca odpoczynkowe zaznaczone są na mapie.
NOCLEGI
Szlak Orlich Gniazd oczywiście da się przejechać w 1 dzień, ale zdecydowanie lepiej zwolnić i dłużej cieszyć się pięknem Jury. W dwa dni to jest gonitwa, dlatego ja zdecydowanie polecam rozłożyć przejazd na trzy dni. Jest tyle atrakcji po drodze i miejsc, gdzie warto się zatrzymać, że warto na to przeznaczyć więcej czasu.
Jura Krakowsko-Częstochowska w większości to tereny prywatne i nocowanie na dziko jest oficjalnie zakazane, ale powszechnie praktykowane i tolerowane. Jeśli więc chcecie rozbić namiot to bez problemu znajdziecie odpowiednie miejsce. Nikt nie będzie miał do Was pretensji, jeżeli będzie to jedna noc i zastosujecie się do najważniejszej zasady: miejsce biwaku pozostaw w stanie lepszym od zastanego!
Można też skorzystać z pól namiotowych, ale tych niestety jest mało. Znajdują się one w Olsztynie, Podlesicach, Podzamczu i Rabsztynie. Ja pierwszą noc spędziłem w Podlesicach na campingu Osada Zborów. W skład kompleksu wchodzi jeszcze hotel i aquapark. Camping klasy premium. Druga noc to małe, klimatyczne pole namiotowe na ogródku u gospodarza tuż pod zamkiem w Rabsztynie.
PRZEBIEG SZLAKU ORLICH GNIAZD
Szlak Orlich Gniazd można przejechać w dowolnym kierunku. Ja wybrałem kierunek z Częstochowy do Krakowa, więc tak go opiszę.
Rowerowy Szlak Orlich Gniazd zaczyna się na częstochowskim dworcu PKP i od razu prowadzi na Aleje NMP, skąd już na samym początku warto zboczyć ze szlaku (niecałe 2km) i odwiedzić Jasną Górę – jedno z ważniejszych miejsc kultu maryjnego i najważniejszy cel dla pielgrzymów z całej Polski.
W Częstochowie niestety brakuje drogi rowerowej, która bezpiecznie wyprowadzi rowerzystów poza miasto. Jadąc długą ulicą Mirowską, Jura przedstawia się pierwszym podjazdem pod Złotą Górę, na której w latach 1942-1944 mieścił się obóz jeńców radzieckich. Przy drodze znajduje się tablica przypominająca o zbrodni hitlerowskiej.
Za Częstochową wjeżdżacie na tereny leśne i skrajem Rezerwatu Zielona Góra dojedziecie do wsi Kusięta. Wzdłuż drogi i na posesjach pojawiają się skałki wapienne, które powoli wprowadzą Was w jurajski klimat. Do tego w oddali dostrzec można pierwszy zamek. Zanim jednak dojedziecie do Olsztyna warto odwiedzić dwa miejsca tuż przy szlaku. Pierwsze to Góry Towarne, które są łatwo dostępne i można z nich podziwiać piękno okolicy, a drugie to cmentarz wojenny, na którym w 18 mogiłach spoczywa 1968 ofiar hitlerowskiego terroru. Na terenie cmentarza stoi pomnik przedstawiający scenę pożegnania ludzi idących na śmierć.
W Olsztynie koniecznie zajrzyjcie na zamek, a właściwie jego ruiny, bo do dziś zachowały się tylko mury części mieszkalnej, wieża kwadratowa i cylindryczna, a także fragmenty murów budynków gospodarczych. Zamek w Olsztynie jest dostępny do zwiedzania. Zdecydowanie polecam wejść na wieżę i spojrzeć na okolicę – Jura zachwyca, a olsztyński zamek według mnie jest jednym z najbardziej klimatycznych na całym szlaku.
Kolejne ciekawe miejsca, oba związane ze Świętym Idzim, czekają we wsi Zrębice. Kapliczka postawiona na pamiątkę objawienia Świętego znajduje się ok. 0,5km od szlaku, natomiast kościół św. Idziego to jeden z zabytków znajdujących się na Szlaku Architektury Drewnianej Województwa Śląskiego. Obok kościoła uwagę przykuwa także dzwonnica i grupa 6 lip będąca pomnikiem przyrody.
Za Zrębicami trasa prowadzi obok Pustyni Siedleckiej na Złoty Potok. Wjeżdża się do niego niestety kamienistą, ale bardzo urokliwą Aleją Klonową. Polecam zobaczyć tutaj Pałac Raczyńskich, a także sąsiadujący z nim dworek, w którym mieszkał Zygmunt Krasiński – wybitny twórca epoki romantyzmu. To właśnie on, spacerując po okolicznych lasach, nadał nazwy wielu ostańcom, a także położonemu u stóp pałacu stawowi Irydion. Obecnie w dworku, w którym mieszkał Krasiński, mieści się muzeum poświęcone wieszczowi. Złoty Potok słynie także z malowniczej Doliny Wiercicy, gdzie nad stawem Amerykan, zjeść można pysznego pstrąga.
Dalej leśnymi szutrowymi ścieżkami przez Rezerwat Przyrody Parkowe obok Groty Niedźwiedzia, Zbójnickich Skał czy Diabelskich Mostów, szlak doprowadza do ruin Zamku Ostrężnik. Obecnie teren ruin porośnięty jest lasem, a w skale, na której wzniesiono warownie znajduje się 90-metrowa Jaskinia Ostrężnicka. Znajduje się 200m od szlaku.
Zaczyna się rowerowy raj! Jedziemy lasem dobrą, wyłączoną z ruchu samochodowego asfaltową drogą niemal do Żarek. Po drodze mijamy ukryte w lesie (ok. 700m od szlaku) strażnicę w Przewodziszowicach i Skały Rajcy, które są doskonałym miejscem dla fanów wspinaczki.
W Żarkach szlak prowadzi obok Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej, a także zabytkowych stodół i znajdującego się na Szlaku Zabytków Techniki Muzeum Dawnych Rzemiosł w Starym Młynie. Warto tam wstąpić, aby dowiedzieć się o historii pięciu głównych rzemiosł obecnych od wieków w Żarkach: młynarstwa, piekarstwa, szewstwa, bednarstwa i kołodziejstwa.
Opuszczając sympatyczne miasteczko wjedziecie na kolejną asfaltówkę dla rowerów, którą rozpieszcza Gmina Żarki. Chyba jeszcze lepszy odcinek niż ten za Ostrężnikiem. Nieco pofałdowany, przez co może zmęczyć, ale dzięki temu mamy przepiękne widoki na Jurę Krakowsko-Częstochowską: skałki, pola, lasy – bajka!
Po 7km wyłania się zamek w Mirowie, a kawałek za nim zamek w Bobolicach. Mimo, że położone są tak blisko siebie to są całkowicie inne! Mirów jest malowniczo położoną ruiną, której nie można zwiedzać, ale przy której można sobie rozłożyć koc, wyciągnąć książkę oraz termos z gorącą kawą i oddać się błogiemu lenistwu! Natomiast Bobolice to odremontowany, piękny zamek, którego wnętrza są dostępne dla turystów. Tuż obok zamku znajduje się hotel i restauracja. … no więc który zamek lepszy? Gdzie odpoczniecie przed dalszą drogą?
W Zdowie wzdłuż rzeki Białki, a potem kiepskim asfaltem i drogą rowerową z zielonej kostki brukowej szlak doprowadza do Skał Kroczyckich z najwyższym szczytem byłego województwa częstochowskiego – Górą Zborów i jej charakterystyczną wieżyczką triangulacyjną zbudowaną podczas okupacji hitlerowskiej. Tutaj znajduje się również Jaskinia Głęboka, która ma 190 metrów długości i ponad 22 metry wysokości między skrajnie położonymi punktami jaskini, ale co najważniejsze – jest dostępna do zwiedzania.
Za Podlesicami czeka kolejne Orle Gniazdo – Zamek Bąkowiec w Morsku. Dojazd do niego to nie lada wyzwanie, bo położony jest na sporym wzniesieniu, na zboczach którego znajduje się również stok narciarski. Podjazd jest ciężki, a bardzo nierówna nawierzchnia z dziurami, kamieniami i wystającymi korzeniami nie pomaga. To jeden z najgorszych odcinków szlaku.
Asfaltowymi drogami rowerowymi dojedziecie do Zawiercia, które jest swego rodzaju „bramą na Jurę”, jako że stanowi punkt wyjścia dla wielu szlaków turystycznych. Te świetne drogi dla rowerzystów mogą nieco zmęczyć podjazdami, ale z pewnością zachwycą widokiem chociażby na słynny Okiennik Wielki, czyli charakterystyczną skałę z wydrążonym w niej otworze. Zjedźcie ze szlaku i powspinajcie się – warto!
W Kromołowie, dzielnicy Zawiercia, możecie zobaczyć źródło rzeki Warty, które znajduje się w dość nieoczywistym miejscu, bo tuż przy ruchliwym skrzyżowaniu, pod kapliczką Św. Jana Nepomucena.
Dojeżdżając przez malownicze tereny do Podzamcza, po lewej stronie pięknie prezentuje się Skała Rzędowa, a w oddali można dostrzec Zamek Ogrodzieniec. Jest to najbardziej rozpoznawalny i najczęściej odwiedzany zamek na Szlaku Orlich Gniazd. Zamek, na którym kręcono Janosika leży na Górze Zamkowej – najwyższe wzniesienie Jury Krakowsko-Częstochowskiej (515m n.p.m.) – a obok jego murów mnóstwo ludzi, straganów i knajpek, które według mnie mocno ujmują temu miejscu.
Kilometr od rowerowego Szlaku Orlich Gniazd znajduje się Gród na Górze Birów, gdzie możecie zobaczyć zrekonstruowaną osadę, w której ludzie żyli już 30 tysięcy lat temu. Gratka dla miłośników historii i poszukiwaczy śladów przeszłości.
Polną drogą, potem leśną i na koniec asfaltówką dojedziecie do wsi Ryczów, a tam 500 metrów od szlaku znajdują się ruiny strażnicy bliźniaczo podobne do tej w Przewodziszowicach. Od Ryczowa jedzie się asfaltowymi drogami przez Złożeniec, gdzie trzeba się zmierzyć ze srogim podjazdem, aby potem z górki szybko dojechać do Zamku Pilcza w Smoleniu. Będąc na zamku koniecznie trzeba wejść na okrągłą kamienną wieżę, z której rozpościera się fantastyczny widok na Pasmo Smoleńsko-Niegowonickie oraz Dolinę Wodącej, w kierunku której zaraz będziecie zmierzać.
Dolina Wodącej położona jest na granicy województwa śląskiego i małopolskiego. To tutaj znaleziono najstarsze w Polsce ślady obecności człowieka pochodzące sprzed 130 tysięcy lat. Za Jaskinią na Biśniku szlak wjeżdża do lasu, gdzie dużo się dzieje pod względem zróżnicowanej jakości tamtejszych dróg. Są ciężkie podjazdy z nierówną nawierzchnią, jest też piach i wąskie ścieżki, na których gałęzie uderzają w twarz. Pojawiają się też dobre dukty, ale ogólnie odcinek ten należy zaliczyć jako mocno terenowy i mało przyjazny sakwiarzom.
Za lasami, jadąc pograniczem województw zobaczyć można zabytkowy teren z kapliczką i pomnikiem partyzantów AK, a potem stadninę koni w Krzywopłotach. W Bydlinie natomiast znajduje się cmentarz z murowaną z kamienia kapliczką oraz ruiny zamku, przy którym stworzono ścieżkę dydaktyczną.
Z Bydlina szlak odbija do lasu, z którego wyjeżdża się w Cieślinie, a stamtąd bardzo dobrą drogą do Golczowic. Niestety co dobre szybko się kończy. Za Golczowicami wjedziecie do lasu i trzeba cisnąć pod górę piaszczystą ścieżką.
Za Jaroszowicami przebieg Rowerowego Szlaku Orlich Gniazd uległ zmianie, a słabe piaszczyste ścieżki zostały zastąpione bardzo dobrymi szutrami! Tak trzymać! Jednak jeszcze przed samym Rabsztynem trzeba pokonać nieco kamienisty podjazd, który jest do przeżycia.
Zamek Rabsztyn odwiedzicie zjeżdżając ze szlaku na drogę główną i dalej pod górę obok Chaty Kocjana – przedwojennego konstruktora szybowców z Olkusza i oficera wywiadu lotniczego AK. Jak wejdziecie na wieżę zamku to zwróćcie uwagę jak z góry prezentuje się Olkusz z niebieskimi dachami.
Kolejnym miastem na Szlaku Orlich Gniazd jest Olkusz. Trasa jest tutaj bardzo słabo wytyczona i zdecydowanie wymaga dopracowania. Momentami jedzie się po chodniku, potem po trawniku, a z Olkusza wyjeżdża się po piaszczystych leśnych ścieżkach! Natomiast trzeba oddać, że Olkusz to ciekawe miasto z pięknym rynkiem (ok. 600m od szlaku), nad którym dominują wieżyczki Bazyliki św. Andrzeja oraz basztą wraz z odrestaurowanym fragmentem muru obronnego. Można zobaczyć również Stary Cmentarz, na którym spoczywa włoski rewolucjonista Francesco Nullo.
Za Olkuszem na przemian asfaltem, szutrem i gruntem dojedziecie do wsi Zawada, a dalej kilkanaście kilometrów asfaltowymi drogami publicznymi do Krzeszowic. Szczególnie malowniczo jest w Racławicach, gdzie bezpośrednio przy szlaku podziwiać można masywy skalne. Fantastyczny odcinek! W kolejnej wiosce – w Paczółtowicach – czeka na Was stromy, kilometrowy podjazd zakończony drewnianym kościołem pw. Najświętszej Marii Panny, który leży na Szlaku Architektury Drewnianej Województwa Małopolskiego.
Ciekawie jest również w Dolinie Eliaszówki, wchodzącej w skład Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie. Tu między stromymi wapiennymi zboczami wąwozu można orzeźwić się wodą ze źródełka proroka Eliasza. Warto też wspiąć się do klasztoru karmelitów bosych w Czernej i zobaczyć z góry np. kopalnie wapienia.
W Krzeszowicach alejkami wzdłuż rzeki Krzeszówki przejeżdżacie przez centrum i kierujecie się na Tenczynek. Tam szlak prowadzi nieopodal Browaru Tenczynek, w którym piwo waży się od 1553 roku i tuż obok kolejnego ciekawego obiektu Szlaku Architektury Drewnianej – dzwonnicy kościelnej z 1748 roku.
Szlak wjeżdża na teren Tenczyńskiego Parku Krajobrazowego. Jedziecie asfaltową drogą, która doprowadzi Was do skrzyżowania z masą tabliczek informujących o pobliskim Zamku Tenczyn. Żeby się do niego dostać musicie wspiąć się od parkingu (kilkadziesiąt metrów prosto za skrzyżowaniem szlaków) na bardzo stromą górę lub objechać od drugiej strony (ok. 3km).
Szlak Orlich Gniazd prowadzi do lasu w lewo, ale zaskakuje nawierzchnią! Za szlabanem asfaltowa leśna droga jest bardzo dobra i bardzo przyjemnie się jedzie aż do Frywałdu, a stamtąd leśną szutrówką do wsi Kamyk. Za Kamykiem czeka na Was bardzo widokowy odcinek dobrej drogi polnej do Brzoskwini, a dalej już dużo słabszą gruntówką do Kleszczowa. Następnie jest świetny fragment przez Las Zabierzowski do Grzybowa.
Do Krakowa dojedziecie przez Balice, Szczyglice i Rzęskę. Niestety miasto wita ruchliwą ul. Balicką, ale potem jest już tylko lepiej. Szutrami wzdłuż Młynówki Królewskiej, a potem drogami rowerowymi do Cichego Kącika przy krakowskich Błoniach. To jakieś 3km od rynku w Krakowie i jakieś 4,5km od Dworca Głównego. Szkoda, że nie doprowadza nas tam Szlak Orlich Gniazd.
SZLAKI ROWEROWE
Rowerowy Szlak Orlich Gniazd na terenie województwa śląskiego łączy się z wieloma innymi szlakami rowerowymi:
- Szlak Zygmunta Krasińskiego
- Szlak Olsztyński: czarny nr 595
- Szlak Wokół Gór Sokolich i Olsztyna
- Szlak Przełomu Warty: Częstochowa – Mstów
- Żółty szlak rowerowy nr 600: Olsztyn – Koniecpol
- Szlak rowerowy Kacpra Karlińskiego
- Szlak Zamków z Siewierza do Myszkowa
- Zielony szlak rowerowy nr 561 w gminie Niegowa
- Szlak rowerowy Hotelu Ostaniec
- Szlak Pomników Przyrody: Poraj – Morsko
- Niebieski szlak rowerowy: Podlesice – Mokrus
- Niebieski szlak rowerowy w Zawierciu
- Zielony szlak rowerowy w Zawierciu
- Żółty szlak rowerowy: Zawiercie – Podzamcze
- Niebieski szlak rowerowy: Pilica
- Żółty szlak rowerowy: Pilica
Natomiast w województwie małopolskim Szlak Orlich Gniazd łączy się z:
- Velo Rudawa
- Velo Przemsza

